• Zobacz także: Trzy promile alkoholu w organizmie matki - wiozła dziecko bez fotelika i pasów bezpieczeństwa

Kołodziejczak dzień przed rozpoczęciem rosyjskiej agresji na Ukrainę organizował znaczne protesty w centrum Warszawy. Jego działania w tym okresie, w tym rozpowszechnianie wpisów w mediach społecznościowych wprowadzających panikę i dezinformację, spotkały się z krytyką zarówno ze strony opinii publicznej, jak i innych członków Agrounii.

Generał Polko wskazuje na potencjalne wpływy Kremla

Generał Polko, szanowany w kręgach wojskowych i były dowódca GROM-u, publicznie podważył intencje Kołodziejczaka oraz potencjalne powiązania z Rosją. W telewizyjnym wywiadzie wyraził obawy, że działania Kołodziejczaka wydają się korespondować z interesami Kremla, sugerując, że może stać się "pożytecznym idiotą" dla rosyjskiej agendy.

W mojej ocenie jako wojskowego ktoś taki jak Kołodziejczak jest naprawdę ogromnym szkodnikiem i jest zagrożeniem dla naszego bezpieczeństwa, bo w sytuacji trudnej, kryzysowej, to jest człowiek, który dzieli i może być przedmiotowo wykorzystywany przez Kreml – stwierdził Polko. 

Wypowiedzi Kołodziejczaka, w tym krytyka rządu za relacje z Rosją oraz przyznawanie osobistych korzyści z handlu z tym krajem, wzbudzają podejrzenia co do jego politycznych motywacji. Według generała Polko, te działania stanowią znaczące zagrożenie dla społeczeństwa polskiego i bezpieczeństwa narodowego. Generał dodatkowo podkreślił, że w czasach kryzysu i niepewności postacie takie jak Kołodziejczak mogą być łatwo manipulowane przez obce mocarstwa, w tym przez Kreml.

Michał Kołodziejczak - nowy lider Koalicji Obywatelskiej wziął sobie do serca słowa szefa, by nikt Putinowi „piachu w tryby nie sypał”.

Sojusz z USA? Rozwalić!

Donald Tusk: Chcemy aby Rosja stała się ważniejszym niż do tej pory partnerem Polski w kontekście bezpieczeństwa pic.twitter.com/0QPw3H98aZ — Samuel Pereira (@SamPereira_) August 20, 2023