Rocznica śmierci dziennikarki. Popełniła samobójstwo w niewyjaśnionych okolicznościach - śledztwo trwa
Ewa Żarska była dziennikarką śledczą Polsatu, zajmowała się między innymi aferami pedofilskimi oraz mafiami śmieciowymi. Została znaleziona martwa w swoim mieszkaniu w nocy z 16 na 17 kwietnia 2020 r. Od jej śmierci minęły już trzy lata, zaś śledztwo badające przyczyny jej zgonu nadal jest prowadzone. Dzień po odnalezieniu jej ciała ogłoszono, że dziennikarka popełniła samobójstwo.
Niestety Ewa Żarska nie żyje. W chwili śmieci była w swoim mieszkaniu. Tam znaleziono ciało – informował Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Dorobek dziennikarski
W roku 2017 Ewa Żarska została uhonorowana nagrodą w konkursie "MediaTory" w kategorii "ReformaTOR" za jej reportaż "Mała prosiła, by jej nie zabijać". Dzięki swojemu półrocznemu śledztwu dziennikarskiemu, ujawniła podejrzanego o pedofilię Krzysztofa P. "Piotra", co doprowadziło do wznowienia śledztwa w tej sprawie. Reportaż ten przyniósł jej nominację do nagrody Grand Press oraz w konkursie im. Andrzeja Wojciechowskiego.
Ewa Żarska była również autorką innego znaczącego reportażu zatytułowanego "Czekałem na was", który ujawnił nieprawidłowości w poszukiwaniach 20-letniej Kai. Ponadto, napisała książkę "Łowca. Sprawa Trynkiewicza" dotyczącą mordercy i pedofila Mariusza Trynkiewicza, która stała się głośna.
Tuż przed śmiercią
Przed swoją śmiercią Ewa Żarska planowała napisać książkę, która miała skupić się na temacie adopcji dzieci przez pedofilów oraz na wpływowych osobach związanych z tym problemem. Poszukiwała także informacji na temat pieczy zastępczej i szczególnie interesowała się kwestią, czy osoby z podejrzeniami o pedofilię mogą uzyskać dostęp do systemu rodzin zastępczych i adopcyjnych. Ponadto, prowadziła dochodzenie w sprawie możliwości handlu dziećmi za pośrednictwem instytucji publicznych.
W mediach pojawiły się doniesienia o zaginięciu materiałów dotyczących pedofilii, które Ewa Żarska posiadała i które miały dotyczyć wpływowych osób.
Samobójstwo?
Prokuratura przyjmuje hipotezę, że dziennikarka popełniła samobójstwo, ale jej przyjaciele mają wątpliwości co do tej teorii. Wskazują oni na wiele dowodów, które temu przeczą. Na przykład, Ewa była bardzo blisko związana ze swoimi rodzicami, którymi się opiekowała, co według nich sprawia, że samobójstwo jest mało prawdopodobne. Dodatkowo, jej ostatnie wpisy na portalach społecznościowych były pełne energii i entuzjazmu, co również stoi w sprzeczności z tezą o samobójstwie. Poniżej wpis, który dziennikarka zdążyła opublikować w dniu swojej śmierci.
Z ustaleń Wprost wynika, że sekcja zwłok potwierdza pierwszą hipotezę śledczych, mówiącą o braku śladów udziału osób trzecich w śmierci Ewy Żarskiej. Dodatkowo, informacje pochodzące od kilku niezależnych źródeł potwierdzają, że reporterka została znaleziona powieszona. Śledczy zabezpieczyli nośniki danych w mieszkaniu Żarskiej, ale nie wiadomo, o jakim sprzęcie mowa i co na nim było. Śledczy twierdzą jednak, że jej śmierć nie miała związku z działalnością zawodową, a była wynikiem problemów osobistych.
Śledztwo trwa już trzeci rok. Nie przyniosło ono jednak odpowiedzi na pytanie - co wydarzyło się w jej mieszkaniu 16 kwietnia około godziny 22.00.
Źródło: tvmn.pl, Wprost, JastrzebPost