Rafalska: Niemcy chcą nam wybierać rząd w Warszawie [NASZ WYWIAD]
"Manfred Weber wpisuje się w strategię niemieckich polityków, którzy zrobią wszystko, by odsunąć rząd Prawa i Sprawiedliwości i konserwatywne rządy w Europie" - mówiła w Temacie dnia na antenie TVMN Elżbieta Rafalska, eurodeputowana Prawa i Sprawiedliwości.
Trwa polityczna burza wokół ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Czy dni szefa resortu są policzone?
"Absolutnie nic nie jest przesądzone, jest to decyzja premiera Mateusza Morawieckiego, który w każdym momencie, niezależnie od sytuacji może dokonać zmiany na ministerialnym stanowisku" - komentowała eurodeputowana PiS.
Nieoficjalnie z Prawa i Sprawiedliwości dochodzą głosy, że minister Niedzielski posunął się zbyt daleko.
"Przede wszystkim te informacje docierają z nieprzyjaznych nam mediów. Te ostatnie sensacje były publikowane w Onecie. Nie są to nasze decyzje. Na usprawiedliwienie ministra Niedzielskiego powiem, że w sytuacjach, w których wszechobecne jest kłamstwo - bo s z taką sytuacją mamy do czynienia - czasami emocje biorą górę. Minister Niedzielski wydał oświadczenie, z którego wynika troska o pacjentów. Być może powiedział dwa czy trzy słowa za dużo" - mówiła Rafalska.
Po raz kolejny szef EPP, niemiecki polityk Manfred Weber zwraca się w stronę rządu PiS. W wywiadzie dla ZDF mówił o zwalczaniu PiS, stwierdził, że każda partia musi zaakceptować państwo prawa. Mówił o zaporze wobec partii rządzącej, która atakuje państwo prawa i wolne media.
"Trzeba wyraźnie powiedzieć, że Manfred Weber wpisuje się w strategię niemieckich polityków, którzy zrobią wszystko, by odsunąć rząd Prawa i Sprawiedliwości i konserwatywne rządy w Europie. Mają świadomość, że jesteśmy w przededniu kampanii wyborczej. Sondaże wskazują zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości, więc trzeba zrobić wszystko, by wsparcie z Berlina i Brukseli przełożyło się na wynik. Innymi słowy, Niemcy chcą nam wybierać rząd w Warszawie. Taki rząd, który będzie spolegliwy i realizujący interesy niemieckie. To bezczelna i nie pierwsza wypowiedź. Musimy być na to przygotowani. Dobrze, że jest zdecydowana odpowiedź Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego, który wezwał Webera do debaty" - podkreślała gość programu.