• Już za kilka dni 11. lipca będziemy obchodzić 80. rocznicę ukraińskiego ludobójstwa na Wołyniu tzw. Krwawej Niedzieli.
• Z tego powodu prezydencki minister Wojciech Kolarski odbył podróż do Kijowa, gdzie spotkał się z ukraińskimi władzami.
• W wypowiedzi dla portalu "interia.pl" powiedział na jakim etapie są obecnie polsko-ukraińskie relacje w tej konkretnej kwestii.
• Zobacz także: Skandaliczne zaniedbanie warszawskich i polskich władz. Pomnik Ofiar Rzezi Wołyńskiej woła o pomoc i pamięć. "To miejsce uwłacza pamięci sadystycznie pomordowanych rodaków"

11 lipca będziemy obchodzić 80. rocznicę ukraińskiego ludobójstwa na Wołyniu, uznawanej za kulminację zbrodni dokonanej w 1943 r. na Polakach przez ukraińskich nacjonalistów z OUN-UPA. Polacy mordowaniu przez ukraińskie bandy do dziś nie mają swoich grobów, ponieważ wykonano tylko pojedyncze ekshumacje.

Niedawno oburzenie wywołał wywiad, jakiego udzielił szef ukraińskiego IPN Anton Drobowycz. Stwierdził on, że strona ukraińska uważa, że dopóki ten pomnik nie zostanie odrestaurowany w Polsce, nie możemy wydać zgody na nowe wykopaliska i ekshumacje Polaków pochowanych w Ukrainie, ponieważ ukraińskie groby w Polsce są nadal zagrożone.

Byłem w Kijowie, znam wypowiedzi najwyższych władz Ukrainy. W żadnym momencie nie przypominały tonu szefa ich IPN. Sądzę, że 80. rocznica Krwawej Niedzieli będzie szczególna, stanie się kolejnym krokiem na drodze pojednania - powiedział prezydencki minister Wojciech Kolarski.

Pamiętajmy, rzecz nie polega na przełomach, obserwujemy swego rodzaju proces. Nie należy oczekiwać, że po jednym dniu wszystko się zmieni - wyjaśnił minister w rozmowie z portalem "interia.pl".

Jak podkreślił, informacje dotyczące rzekomych zaniechań względem rocznicy Krwawej Niedzieli po stronie Andrzeja Dudy są nieprawdziwe. Kolarski poinformował, że do KPRP wpłynęły trzy wnioski ws. objęcia obchodów patronatami i rozpatrzono je pozytywnie. Będą to m.in. obchody w Chełmie.

Czytaj więcej: Revolut wprowadza rewolucyjne rozwiązanie. Instytucja stawia poprzeczkę tradycyjnym bankom coraz wyżej. Polacy chwalą sobie korzystanie z tej usługi bankowej

W końcu przełom?

Czy należy się spodziewać, że w końcu ruszą ekshumacje, a poprzez nie przyjdzie prawdziwe pojednanie z Ukrainą w kwestii historii? Tutaj Kolarski nie ma optymistycznych prognoz na najbliższy czas, lecz nie wyklucza zbliżeń między naszymi narodami w dalszej przyszłości.

Jestem konsekwentny. To, jak już wspominałem, jest proces. Myślę, że uroczystości, które odbędą się w przyszłym tygodniu, będą kolejny momentem zbliżenia między naszymi narodami - wyjaśnił Kolarski.

Kościelne obchody 80. rocznicy Zbrodni Wołyńskiej odbędą się w Polsce i na Ukrainie, a towarzyszyć im będzie ogłoszenie wspólnego orędzia kościołów.