Protest rolników w Holandii. Rząd planuje przejąć tysiące gospodarstw

3
0
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

W Holandi setki, a nawet tysiące rolników wyszło zaprotestować przeciwko rządowym planom wprowadzenia ograniczeń w celu zmniejszenia emisji zanieczyszczeń.

  • W ubiegła sobotę na drogi w Holandii wyjechały traktory oraz rolnicy, którzy zaprotestowali przeciwko rządowym planom.
  • Koalicja rządząca chce do 2030 r. obniżyć emisje zanieczyszczeń, głównie tlenku azotu i amoniaku, o 50 proc. w całym kraju.
  • Zdaniem holenderskich rolników, wprowadzenie tych przepisów doprowadzi do upadku setek gospodarstw rolnych.

W Holandi setki, a nawet tysiące rolników wyszło zaprotestować przeciwko rządowym planom wprowadzenia ograniczeń w celu zmniejszenia emisji zanieczyszczeń.

W Holandii potężne protesty rolników. Rząd planuje przejąć/ukraść i zamknąć ludziom 3000 gospodarstw rolniczych, aby osiągnąć cele klimatyczne (czyt. komunistyczne). Rolnicy blokują ulice traktorami, dołączają do nich kierowcy ciężarówek, władza używa wojska. Media milczą - informuje Wojciech Cejrowski.

 

Na czele manifestacji stoją dwie organizacje rolnicze, czyli Farmers Defence Force  i Samen voor Nederland. Protestujący rolnicy zebrali się w Zuiderpark w Hadze, jednak bez traktorów. Wiele osób niosło odwrócone flagi narodowe, stanowiące rolniczego protestu. Manifestacja przebiegła spokojnie. Były jedynie drobne incydenty.

Tymczasem jedną z węzłowych dróg zablokowali kontrmanifestujący radykałowie z organizacji Extinction Rebellion. Ekoterroryści wyrazili swój sprzeciw wobec wsparcia państwa dla przemysłu paliw kopalnych. Jak podaje agencja Associated Press duża grupa przedarła się przez linie policyjne i zablokowała główną drogę w innym miejscu miasta na wiele godzin. Ruch z miasta został zablokowany.

Późnym sobotnim popołudniem, gdy odmówili odblokowania autostrady, policja skierowała przeciwko nim armatki wodne. Strażacy ustawili w pobliżu namiot, w którym oblani wodą działacze klimatyczni mogli się ogrzać i wysuszyć.

Policja podała też, że zatrzymała nieokreśloną liczbę traktorów, które jechały na demonstrację rolników. Miasto wpuściło dwa symboliczne ciągniki, powołując się na względy bezpieczeństwa.

Czytaj więcej: Francja: Znaczący spadek uboju oraz eksportu bydła

Ekoterroryzm ponad zdrowy rozsądek

Koalicja rządząca chce do 2030 r. obniżyć emisje zanieczyszczeń, głównie tlenku azotu i amoniaku, o 50 proc. w całym kraju. Holenderscy ministrowie nazywają tę propozycję nieuniknioną transformacją i grożą, że rolnicy albo będą musieli się dostosować, albo zmierzyć się z perspektywą zamknięcia swoich gospodarstw.

W lipcu ubiegłego roku tysiące rolników wyjechało swoimi traktorami na drogi i autostrady w całej Holandii, aby zaprotestować przeciwko planom rządu. Niektórzy wyrzucali na jezdnię siano, podpalając je. Inni gromadzili się w miastach i miasteczkach, w tym w stolicy.

 

Źródło: tvmn.pl, twitter.com, dorzeczy.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
3
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo