• Prezydent Andrzej Duda projekt ustawy okołobudżetowej na rok 2024 złożył 27 grudnia 2023 r., po tym, jak zawetował poprzednią ustawę okołobudżetową.
• Decyzję o odrzuceniu prezydenckiego projektu podjęto stosunkiem głosów 23:14. To poseł Lewicy Tomasz Trela złożył wniosek o zmianę porządku obrad i wykreślenie z niego projektu prezydenckiego.
• Trela: Dzisiaj absolutnie nie znajduję żadnej argumentacji, żeby zajmować się karykaturą projektu ustawy okołobudżetowej autorstwa Andrzeja Dudy.
• Zobacz także: Pułkownik Bundeswehry: Moskwa używa migracji jako broni. Będzie podejmowała jeszcze więcej prowokacji

Prezydent Andrzej Duda projekt ustawy okołobudżetowej na rok 2024 złożył 27 grudnia 2023 r., po tym, jak zawetował poprzednią ustawę okołobudżetową. Powodem weta było zapisanie w ustawie 3 mld zł na media publiczne.

Decyzję o odrzuceniu prezydenckiego projektu podjęto stosunkiem głosów 23:14. To poseł Lewicy Tomasz Trela złożył wniosek o zmianę porządku obrad i wykreślenie z niego projektu prezydenckiego.

“Karykatura projektu ustawy”

Dzisiaj absolutnie nie znajduję żadnej argumentacji, żeby zajmować się karykaturą projektu ustawy okołobudżetowej autorstwa Andrzeja Dudy, która jest podyktowana tylko i wyłącznie aspektami politycznymi. Nie ma tutaj żadnego aspektu i waloru merytorycznego i proponuję, abyśmy zajmowali się jako komisja tylko jednym projektem ustawy - powiedział.

Decyzja ta oznacza, że komisja finansów publicznych będzie pracowała jedynie na rządowym projektem ustawy okołobudżetowej na 2024 rok. 

Czytaj także: Tusk uspokaja: Polska nie będzie nigdy częścią takiego mechanizmu

Paprocka: To prawda, że pierwszy raz mamy z czymś takim do czynienia 

Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Małgorzata Paprocka przyznała, że pierwszy raz posłowie mają do czynienia z sytuacją, kiedy “prezydent jest inicjatorem ustawy okołobudżetowej, ale jest ona składana w konkretnych okolicznościach”. 

Ustawa została złożona wraz z wetem do ustawy okołobudżetowej na rok 2024, chodziło o dwa artykuły tej ustawy, dotyczące emisji papierów na rzecz mediów publicznych. Prezydent nie mógł podpisać ustawy w okolicznościach zamachu na media i działań ministra Sienkiewicza - wyjaśniła.