• Marszałek Sejmu Elżbieta Witek zapewniła, że postara się, aby jak najszybciej obywatleski projekt trafił pod głosowanie.
• Zaznaczyła, że obecnie w szkołach i przedszkolach na dzieci czyhają zagrożenia, których nie było jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu.
• Obywatelski projekt ma na celu wzmocnienie pozycji rodziców oraz ich przedstawicieli w społecznym organie szkoły w zakresie skutecznego sprzeciwiania się niepożądanym treściom kierowanym do ich dzieci przez różne organizacje.
• Zobacz także: Minister Telus: Chcemy przedłużenia zakazu wwozu zboża z Ukrainy. Podpisaliśmy wspólne stanowisko

W kwietniu w Sejmie zarejestrowano komitet inicjatywy ustawodawczej “Chrońmy dzieci, wspierajmy rodziców”, która ma na celu przeciwdziałanie seksualizacji dzieci w przedszkolach i szkołach podstawowych. W projekcie przewidziano wyłączenie możliwości działania stowarzyszeń i organizacji, które chcą na terenie przedszkoli i szkół podstawowych “promować zagadnienia związane z seksualizacją dzieci”.

Pod projektem w ramach inicjatywy  “Chrońmy dzieci, wspierajmy rodziców” zebrano 250 tys. podpisów. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek zapewniła, że postara się, aby jak najszybciej trafił on pod głosowanie.

Data 1 września jest mało realna

To ostatni projekt obywatelski, który mamy, który spełnia wszystkie wymagania. Te podpisy o tym świadczą. Ćwierć miliona to jest zdecydowanie więcej niż wymaga tego ustawa i postaram się jak najszybciej ten projekt poddać pod obrady Sejmu, bo on jest niezmiernie ważny. Wiem, że data 1 września chyba staje się mało realna, ale może obowiązywać z mocą od 1 września, a wejdzie w momencie, kiedy tę ustawę przyjmiemy - powiedziała Witek podczas środowego briefingu.

🎥Poparcie dla projektu ustawy "Chrońmy dzieci" wyraziło ćwierć miliona obywateli, wśród nich marszałek Sejmu @elzbietawitek. Projekt wraz z podpisami został złożony w Sejmie. pic.twitter.com/8ysSOPL2oq — Sejm RP🇵🇱 (@KancelariaSejmu) July 19, 2023

Witek zaznaczyła, że obecnie w szkołach i przedszkolach na dzieci czyhają zagrożenia, których nie było jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu. Podkreśliła, że rodzice w rozmowach z nią, sami mówili, że trzeba chronić najmłodszych  “przed szeroko rozumianą demoralizacją”.

Rodzice często mówili, że z opóźnieniem dowiadują się o tych zagrożeniach, że gdyby wiedzieli wcześniej, z pewnością mogliby na czas zareagować. Po przeanalizowaniu tych rozmów postanowiłam w Sejmie zrobić spotkanie z organizacjami, które od wielu lat zajmują się pomocą dzieciom i rodzicom - powiedziała.

Czytaj także: Petycja ws. satanistycznego festiwalu "Summer Dying Loud

Witek odbyła wiele rozmów i spotkań 

Witek zaznaczyła, że odbyła wiele spotkań z organizacjami pozarządowych, a także instytucji współpracujących z młodzieżą, jej zdaniem rozmowy były bardzo owocne i przyniosły wiele wniosków.

Ponad 50 konkretnych propozycji, które powinny znaleźć się w ustawach, ale także to były wnioski polegające m.in. na tym, że należy wzmocnić, także finansowo i organizacyjnie, te organizacje pozarządowe, które od wielu lat działają z młodzieżą, pomagają młodzieży, szczególnie wtedy, kiedy napotyka ona na wiele trudności, ale to są także zmiany instytucjonalne - zaznaczyła marszałek Sejmu.

Jej zdaniem sprawa, której dotyczy projekt “nie rozwiązuje wszystkich problemów, ale to jest pierwszy krok”. Dodała, że należy także wspierać i wzmacniać rolę rodziców.