Prezydent Piech fetowany po reelekcji. Wielkie święto w Siemianowicach Śląskich
Rafał Piech prezydent Siemianowic Śląskich wygrał kolejny raz wybory. Pozostał na stanowisku. Może być dumny ze swoich pracowników. Zobaczcie, jak hucznie witali go ponownie w urzędzie.
- Zobacz także: Ukraina organizuje szczyt pokojowy. Kijów liczy na wsparcie Pekinu. Agresor nie został zaproszony do stołu
Tacy podwładni to skarb! O powitaniu, jakie urzędnicy z Siemianowic Śląskich zgotowali swojemu prezydentowi marzy chyba każdy. Nie dziwi zatem, że Rafała Piecha rozpierała duma ze swoich ludzi.
Wygrał w drugiej turze, jednak trzeba przyznać, że różnica głosów nie była duża. Dotychczasowego prezydenta poparło 11 195 mieszkańców. Kandydatkę Koalicji Obywatelskiej 9 980.
Rafał Piech reprezentuje partię Polska jest Jedna. Jest też współzałożycielem Ruchu Obrony Polaków. Stworzył go razem z publicystami Witoldem Gadowskim i Wojciechem Sumlińskim. Zarówno partia, jak i ruch mają stanowić nową jakość w życiu społecznym i politycznym w Polsce. Liderzy zapowiadają uczciwość, obronę tradycyjnych wartości.
„Patrzę na politykę, jaka jest prowadzona przez ostatnich 10-15 lat i widzę, co zrobiono z polską energetyką, hutnictwem, ze stoczniami w Polsce. Widzę brak rozwoju, brak pójścia w nowe technologie, to co zrobiono z polskim rolnictwem. To mi kłóci się z tymi wartościami, o których mówią politycy. Jeżeli mamy polityka prawicowego, który mówi, że dla niego wartości są ważne, Polska jest ważna, on jest patriotą, a jednocześnie podejmuje decyzje, które są destrukcyjne dla państwa polskiego, czyli niszczy polskich rolników, niszczy polską energetykę, nie stawia na polski kapitał, tylko otwiera szeroko granice dla korporacji potężnych, które wchłaniają polski kapitał, polskie firmy - to jest to smutne – skomentował Rafał Piech w Portalu Samorządowym.
Prezydent Siemianowic Śląskich, jak i pozostali liderzy Ruchu Obrony Polaków sprzeciwiają się przyjęciu Euro, chcą bronić gotówki, rozwijać i wykorzystywać w Polsce wszechobecną geotermię.