• W środę w siedzibie Telewizji Polskiej doszło do dantejskich scen, w których ucierpiała poseł Prawa i Sprawiedliwości Joanna Borowiak.
• Lekarze podjeli na miejscu interwencje usztywniając jej uszkodzoną prawą rękę.
• W Sejmie doszło do konfrontacji poszkodowanej poseł z Premierem Donaldem Tuskiem.
• Zobacz także: Agresor wyprowadzony przez policję z siedziby TVP. Pobił poseł Borowiak

W sieci pojawiły się niepokojące nagrania z wczorajszych interwencji poselski polityków Prawa i Sprawiedliwości. Widzimy, że w TVP pojawił się już m.in. powołany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bartłomieja Sienkiewicza przewodniczący rady nadzorczej - Piotr Zemło. Do siedziby TVP przyjechało pogotowie z racji tego, że ucierpiała poseł PiS Joanna Borowiak.

Zostałam zaatakowana przez wysokiego mężczyznę. Ten Pan z ogromną siłą napierał na nas. Zostałam przyciśnięta drzwiami - mówiła poseł Joanna Borowiak. 

Silny facet rzucił się na posła. Poseł przedstawiał informacje o posiadaniu mandatu. Wezwano policję i pogotowie. Szarpano kobietę. Tak kończy się zabawa byłego szefa służb w mediach.
Podejmujemy interwencję oraz ustalamy kto jest damskim bokserem Tuska. pic.twitter.com/vkE9LJHnz2 — Jacek Ozdoba (@OzdobaJacek) December 20, 2023

Czytaj więcej: Siłowe przejęcie TVP międzynarodowym skandalem. Ekipa Donalda Tuska sprowadza metody znane dotychczas na Wschodzie. Wielka cisza liderów koalicji rządowej

Konfrontacja poseł Borowiak z Premierem Tuskiem

Dziś poseł Joanna Borowiak podeszła do Premiera Donalda Tuska w Sejmie i zapytała się co zamierza zrobić i czy stanie w jej obronie.

Proszę mi odpowiedzieć, a nie dziękować. Kobieta do pana mówi. Czy stanie pan w mojej obronie? Czy wyjdzie pan na mównicę i będzie pan mnie bronił? -  zapytała się premiera poseł Joanna Borowiak.

W dyskusję włączyła się Barbara Nowacka, której posłanka PiS przypomniała, że w 2020 roku za obrażanie Nowacka musiała ją przeprosić.

Ironiczny uśmiech zniknął z twarzy D. Tuska gdy stanął oko w oko z pobitą wczoraj posłanką PiS Joanną Borowiak. B.Sienkiewicz, którego zbir pobił Panią poseł też nie ma odwagi spojrzeć jej w oczy. Kosiniak-Kamysz ma ochotę ze wstydu zapaść się pod ziemię. Rządzą dopiero tydzień - napisał na portalu X poseł Maciej Małecki.

Ironiczny uśmiech zniknął z twarzy D. Tuska gdy stanął oko w oko z pobitą wczoraj posłanką PiS Joanną Borowiak. B.Sienkiewicz, którego zbir pobił Panią poseł też nie ma odwagi spojrzeć jej w oczy. Kosiniak-Kamysz ma ochotę ze wstydu zapaść się pod ziemię. Rządzą dopiero tydzień pic.twitter.com/1cUJggdQIr — Maciej Małecki (@malecki_m) December 21, 2023