Poseł Nowej Lewicy trywializuje zabijanie dzieci nienarodzonych. Oburzający wpis Anny Marii Żukowskiej. "Trochę większe krwawienie miesiączkowe"
Poseł Nowej Lewicy Anna Maria Żukowska odnosząc się do wciąż trwającej w mediach dyskusji o aborcji, zamieściła na platformie Twitter szokujący wpis, w którym nazywa aborcję trochę większym krwawieniem miesiączkowym. A to nie jedyny jej popis trywializowania zabijania dzieci nienarodzonych.
- Poseł Nowej Lewicy Anna Maria Żukowska zamieściła na Twitterze oburzający wpis w sprawie aborcji dzieci.
- W odpowiedzi na argumenty internauty, stwierdziła że aborcja nie różni się od miesiączkowania.
- Z tego powodu wywiązał się dyskusja z użytkownikami, którzy zwrócili poseł uwagę na ochronę życia nienarodzonego.
- Zobacz także: Robert Bąkiewicz wniósł akt oskarżenia wobec Łukasza Kohuta. Chodzi o skandaliczne słowa europosła
Nie gasną emocje wywołane reportażem TVN na temat pani Joanny, którą media lewicowo-liberalne kreują na ofiarę polskiej policji. We wtorek na ulicach kilku miast miały miejsce wulgarne protesty działaczek aborcyjnych w obronie kobiety, a we środę odbyło się posiedzenie parlamentarnego Zespołu ds. Praw Kobiet z jej udziałem.
Na fali medialnych dyskusji o potencjalnej karalności aborcji postanowiła wypowiedzieć się również jedna z posłów Nowej Lewicy Anna Maria Żukowska. Jej wpis w mediach społecznościowych jest jednak szokujący.
Własna aborcja nigdy nie będzie w Polsce karana, bo nie ma w tym kraju wystarczająco dużo zje***, którzy by chcieli wsadzać kobiety na min. 25 lat za kratki za trochę większe krwawienie miesiączkowe - napisała na Twitterze poseł Lewicy Anna Maria Żukowska.
Własna aborcja nigdy nie będzie w Polsce karana, bo nie ma w tym kraju wystarczająco dużo zjebów, którzy by chcieli wsadzać kobiety na min. 25 lat za kratki za trochę większe krwawienie miesiączkowe. https://t.co/0JIzl9Gcm0 — Anna-Maria Żukowska 💁🏻♀️ #Lewica 🇵🇱🏳️🌈🇺🇦 (@AM_Zukowska) July 26, 2023
Czytaj więcej: Konferencja Prezesa Najwyższej Izby Kontroli oraz Sławomira Mentzena. Marian Banaś: "Konfederacja popiera naszą ustawę o NIK"
Internauci zwrócili uwagę poseł Lewicy
Wpis był odpowiedzią na sugestię innego internauty, że aborcja powinna być karana, ponieważ jest zbrodnią. Przerażająco trywialne podejście kobiety, która publicznie twierdzi, że aborcja to tylko trochę większe krwawienie miesiączkowe, zupełnie pomijając przyczynę tego krwawienia, zszokowało komentujących. Pod tweetem wywiązała się długa dyskusja.
Ale art. 152 KK, o który robicie inbę, żeby go uchylić (bez związku z fejkowymi czy prawdziwymi przypadkami jak Pani Joanna) nie dotyczy aborcji własnej. Cokolwiek ten związek słów znaczy - skontrował słowa poseł Żukowskiej autor pierwotnego wpisu, który komentowała.
Na te słowa Żukowska przypuściła jednak kolejny zupełnie absurdalny atak, tym razem zrównując aborcję z naturalnym poronieniem.
A więc uważasz, że aborcja to morderstwo, tak? Skoro tak, to konsekwencją jest skazywanie na minimum 25 lat więzienia kobiet, które poroniły płód - odpisała.
Więcej rozsądku i opanowania zachował jednak jej oponent w dyskusji.
Zabicie niewinnego dziecka to zbrodnia. Czy m-c (dwa, trzy) po urodzeniu czy m-c (dwa trzy) przed urodzeniem to taka wielka różnica? Czy to zdaniem Pani Poseł, jednak tylko niegroźny zabieg? Jak ustalimy fakty i ich ocenę, możemy dyskutować o sankcji karnej (lub o jej braku) - podkreślił rozmówca.
Podobnie zdroworozsądkowym podejściem nie wykazała się jednak pani poseł, która nadal uparcie zrównywała zabicie dziecka nienarodzonego ze zwykłą miesiączką
Gdybyś co miesiąc oglądał swoją podpaskę lub tampon, w których zawsze są jakieś większe skrzepy krwi i tkanki, to byś byś nie gadał takich głupot - skomentowała poseł Lewicy w odpowiedzi.
Źródło: marsz.info