Parlament Europejski może przesunąć się na prawo. Lewica martwi się o ustawy klimatyczne
Tegoroczne wybory do Parlamentu Europejskiego mogą wyraźnie wzmocnić partie z prawej strony sceny politycznej - podał portal niemieckiego dziennika “Deutsche Welle”.
- Obywatele unijnych krajów będą wybierać 720 europosłów na 5-letnią kadencję w dniach od 6 do 9 czerwca. Polacy wybiorą łącznie 53 parlamentarzystów.
- Partie prawicowe liczą na spore zyski. Portal Deutsche Welle podał, że sondaże prognozują wyraźny zwrot na prawo przy urnach wyborczych.
- Zdaniem portalu, Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SPD) i Lewica obawiają się, że konserwatyści mogą po wyborach blokować ustawy klimatyczne lub cofać ustalenia Zielonego Ładu.
- Zobacz także: Zmasowany atak Rosji na Ukrainę. Polskie i amerykańskie lotnictwo podejmuje działania
Obywatele unijnych krajów będą wybierać 720 europosłów na 5-letnią kadencję w dniach od 6 do 9 czerwca. Polacy wybiorą łącznie 53 parlamentarzystów.
Rosnąca w siłę prawica
Partie prawicowe liczą na spore zyski. Portal Deutsche Welle podał, że sondaże prognozują wyraźny zwrot na prawo przy urnach wyborczych. Wzrasta poparcie dla prawicy i narodowych-konserwatystów, tracą natomiast zieloni.
Grupa Tożsamość i Demokracja, do której należy m.in. niemiecka AfD, może zostać czwartą siłą w PE. Rozkład sił w Europarlamencie może przez to ulec dużej zmianie - czytamy.
Czytaj także: Bąkiewicz: Polityka Tuska to fundamentalne zagrożenie dla naszego narodu
Lewica obawia się konserwatystów?
Zdaniem portalu, Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SPD) i Lewica obawiają się, że konserwatyści mogą po wyborach blokować ustawy klimatyczne lub cofać ustalenia Zielonego Ładu.
Polityk Zielonych Terry Reintke uważa, że wzmocnienie prawej strony w PE byłoby “katastrofalnym sygnałem”. Z badań opinii publicznej wynika, że jej partia poniesie w tegorocznych wyborach dotkliwe straty.
Tymczasem dr hab. Karolina Borońska-Hryniewiecka, profesor Uniwersytetu Wrocławskiego, w rozmowie z EURACTIV Polska powiedziała, że “z najnowszych sondaży wynika, że PE przesunie się na prawo, ale nie do tego stopnia, by realnie wpływało to na kształt polityki europejskiej”.
Najprawdopodobniej dalej dominującymi ugrupowaniami pozostaną Europejska Partia Ludowa, Socjaliści i Demokraci oraz frakcja Odnowić Europę - stwierdziła.
Źródło: dw.com, euractiv.pl