Wspieraj wolne media

Ostra wymiana zdań na spotkaniu Tuska w Bytomiu. "Czy panu przeszkadzało by to, że Polska dostałaby reparacje?"

3
0
5
Tusk w Bytomiu
Tusk w Bytomiu / Fot. Twitter

W piątek lider Platformy Obywatelskiej odwiedził miasto Bytom, gdzie spotkał się z mieszkańcami. Jeden z uczestników zapytał o reparacje wojenne: "Czy panu przeszkadzało by to, że Polska dostałaby reparacje?"

Donald Tusk odwiedził Bytom, co było początkiem dziesięciodniowej kampanii Platformy Obywatelskiej pod hasłem "Tu jest przyszłość", która odbywa się na terenie Śląska. W czasie zorganizowanego spotkania była poruszona kwestia reparacji wojennych. Jeden z uczestników opowiedział o historii swojej rodziny w kontekście niesprawiedliwości z jaką Polska się spotkała.

Część mojej rodziny w czasie wojny była we Francji: matka i dwie ciotki. Po wojnie ciotki, które zostały we Francji otrzymały reparacje, moja matka w Polsce nie dostała nic. Czy panu przeszkadzało by to, że Polska dostałaby reparacje? Czy my jesteśmy jakimś gorszym gatunkiem? Pan się śmieje się, że Mularczyk stara się o reparację.

Poniżej nagranie z zadanego pytania i fragment odpowiedzi.

Tusk jednak dodał.

 Nie śmieję z reparacji, ja się śmieje z Mularczyka, który ma tyle wspólnego z odzyskiwaniem reparacji, co ja z grą na saksofonie. Pierwsza ustawa o reparacjach była już wiele lat temu i PO głosowała za, podobnie, jak teraz. 

Jeśli będę odpowiadał w jakimś wymiarze za rząd polski, to oprócz pieniędzy europejskich dostaniemy też to, co się należy od Niemców jeśli chodzi o jeszcze żyjące ofiary, a wszyscy, którzy narodzili się przed wojną czy w czasie wojny, to są w jakimś sensie ofiary napaści niemieckiej. Tylko to trzeba umieć załatwić, a nie jak pajace latać po całym świecie.

Do słów Tuska odniósł się sam Arkadiusz Mularczyk 

1 września 2022 r., opublikowano raport dotyczący strat, jakie Polska poniosła w wyniku niemieckiej agresji i okupacji podczas II wojny światowej. Zaś 3 października, minister spraw zagranicznych, Zbigniew Rau, podpisał notę dyplomatyczną skierowaną do Niemiec, w której Polska domagała się m.in. odszkodowania za straty materialne i niematerialne wynoszące 6,22 biliona złotych oraz rekompensaty za poniesione szkody.

Polska nie jest sama

W 2019 roku rząd Grecji wystąpił do Niemiec z żądaniem negocjacji dotyczących reparacji za zniszczenia i straty poniesione przez kraj w czasie obu wojen światowych. Według parlamentarnej komisji ekspertów, szkody wyrządzone Grecji przez Niemcy podczas II wojny światowej wyniosły 289 miliardów euro.

Lider Platformy Obywatelskiej, chcąc uzyskać reparacje względem Niemiec, wyłącznie wobec osób urodzonych przed i w trakcie wojny, nie biorąc pod uwagę gigantycznych państwowych strat materialnych, milionów ofiar śmiertelnych i utraconego potencjału, prosi zachodnich sąsiadów jedynie o drobne. 

Sonda
Wczytywanie sondy...
3
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo