• Władze Platformy Obywatelskiej prawdopodobnie nie wysuną kandydatury Tomasza Grodzkiego na Marszałka Senatu.
• Według nieoficjalnych informacji "RMF FM" funkcja ta mogłaby przypaść senatorowi z Trzeciej Drogi.
• Bardziej prawdopodobną opcja jest jednak wysunięcie innej kandydatury z PO.
• Zobacz także: W 39 rocznicę zabójstwa ks Popiełuszki przyominamy, co Sumliński ujawnił na temat zabójców księdza Jerzego Popiełuszki

Radio RMF FM nieoficjalnie donosi, że dotychczasowy Marszałek Senatu Tomasz Grodzki nie utrzyma swojej posady w nowym parlamencie. Wszystko wskazuje na to, że choć sam Grodzki od dawna budził irytację w całej Platformie Obywatelskiej, to nie wewnętrzne, partyjne przepychanki ostatecznie pozbawią go stanowiska.

Jak poinformowano w publikacji "RMF FM", według wstępnych planów funkcja marszałka Senatu w ramach rozdania koalicyjnego ma przypaść przedstawicielowi Lewicy albo Trzeciej Drogi.

Czytaj więcej: Komisja Europejska staje po stronie Polski. Niemcy mają zabrać nielegalnie odpady

Grodzki pożegna się z funkcją Marszałka Senatu?

Przypomnijmy, że opozycja zrzeszona w ramach Paktu Senackiego osiągnęła w wyborach znaczącą przewagę nad Prawem i Sprawiedliwością. Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica wspólnie będą miały 66 miejsc w izbie, czyli dokładnie 2/3. PiS zdobył 34 mandaty.

Jak podaje "RMF FM", mimo zwycięstwa opozycji w Senacie, Grodzki nie pozostanie na stanowisku; nie zostanie nim najprawdopodobniej żaden inny polityk PO.

W ramach rozmów do podziału będzie mnóstwo stanowisk, a Platforma najchętniej oddałaby marszałka Senatu koalicjantom z Trzeciej Drogi lub Lewicy - podaje "RMF FM".

Taka strategia ma wynikać z faktu, że w ten sposób PO chciałaby zachować dla siebie stanowiska marszałka Sejmu.