• Jak podaje niemiecka gazeta "Sueddeutsche Zeitung" kilka dni temu mogło dojść do kolejnego incydentu
• Niemiecka policja miała przerzucić do Polski grupę kilkunastu imigrantów.
• Do zdarzenia miało dojść na przejściu granicznym między Frankfurtem nad Odrą, a Słubicami.
• Zobacz także: Euro 2024. TVP Sport wywołała sensację zagranicą. Kto odpowiada za Hawk-Eye? Rewolucyjny system dostępny tylko w polskiej telewizji

W piątek radiowóz niemieckiej policji miał przekroczyć przejście graniczne w Osinowie Dolnym i już po polskiej stronie zostawić rodzinę imigrantów z Bliskiego Wschodu. Z relacji medialnych wynika, że z zaparkowanego na parkingu policyjnego wozu wysiadły dwie dorosłe osoby i troje dzieci. Radiowóz odjechał, a pozostawione osoby zaczepiały przechodniów i udały się w kierunku jednego z dużych dyskontów.

Jak przekazała Straż Graniczna, przywiezienie i pozostawienie przez niemiecką Policję cudzoziemców w Polsce w Osinowie Dolnym odbyło się z naruszeniem zasad i prawa.

Służby niemieckie nie mogą arbitralnie podejmować takich decyzji - przekazała Straż Graniczna.

Jak czytamy w komunikacie, SG niezwłocznie skontaktowała się ze stroną niemiecką, by wyjaśnić okoliczności zdarzenia. 

Niemcy po raz kolejny przerzucili do Polski imigrantów?

Jak podaje niemiecka gazeta "Sueddeutsche Zeitung" kilka dni temu mogło dojść do kolejnego incydentu z niemiecką policją na granicy z Polską. Według opisu zdarzenia, niemieccy funkcjonariusze kazali grupie imigrantów przeprawić się przez most nad Odrą, aby ci dotarli do Polski. W tej grupie miało się znajdować kilkunastu mężczyzn, kilka kobiet i dzieci.

Niemiecka policja po raz kolejny przewiozła migrantów na stronę polską i ich tam zostawiła. Policjanci ponaglają pasażerów do pośpiechu i domagają się, aby z bagażami szybko przeszli przez most do Polski. I tak kilkunastu mężczyzn, kobiet i dzieci z walizkami i zwierzakiem idzie w ulewny deszcz - czytamy w gazecie "Sueddeutsche Zeitung".

Do zdarzenia miało dojść w sobotę 15 czerwca na przejściu granicznym między Frankfurtem nad Odrą, a Słubicami. Niemiecka policja nie odniosła się na razie do tych doniesień.

Czytaj więcej: Kolejna akcja ekoterrorystów z Just Stop Oil. Tym razem ofiarą padła znana piosenkarka Taylor Swift. Zobacz pofarbowane odrzutowce [+WIDEO]

Przerażające dane noclegowni z Zielonej Góry

Jak podaje "Służby w Akcji" na portalu X, jedna z noclegowni w Zielonej Górze gościła na dzień 3. czerwca tego roku 79 nielegalnych imigrantów. Pracownicy noclegowni wyznali, że większość z imigrantów z północnej Afryki i Bliskiego Wschodu tj. 95 proc. jest zobowiązana do opuszczenia Polski. Wobec pozostałych 5 proc. trwają czynności służb. Warto zaznaczyć, że ci imigranci mieszkają w noclegowni na koszt mieszkańców.

Ponadto zielonogórska noclegownia przyznaje, że już od stycznia tego roku odczuwają wzmożony ruch spowodowany imigrantami.

Wykaz nielegalnych imigrantów przebywających w noclegowni w Zielonej Górze. Jak przyznała sama noclegowania 95% z tych imigrantów posiada dokumenty zobowiązujące ich do opuszczenia Polski, jednakże tego nie robią i dalej przebywają w noclegowni na koszt mieszkańców.

Noclegownia… pic.twitter.com/BbNRqUpJea — Służby w akcji 👮 (@Sluzby_w_akcji) June 17, 2024