Protesty w Niemczech. Już nie tylko rolnicy ogłosili swój strajk. Dołączają się kolejne sektory niemieckiej gospodarki
Według informacji podanych przez niemiecką agencję dpa, w Niemczech wyruszył w trasę w środę rano tylko co piąty pociąg dalekobieżny. Powodem jest strajk na tle warunków pracy. Ruch kolejowy odbywa się według awaryjnego rozkładu jazdy.
Według informacji podanych przez niemiecką agencję dpa, w Niemczech wyruszył w trasę w środę rano tylko co piąty pociąg dalekobieżny. Powodem jest strajk na tle warunków pracy, który potrwa do godz. 18 w piątek i spowoduje znaczne ograniczenia w ruchu kolejowym dalekobieżnym i regionalnym.
Jak potwierdziła rzecznik niemieckich kolei, w środę od rana ruch kolejowy odbywa się według awaryjnego rozkładu jazdy. W ruchu dalekobieżnym odwołanych jest prawie 80 proc. pociągów. Występują również zakłócenia w transporcie regionalnym.
Protesty rolników w Niemczech
W Niemczech ruszył ogólnokrajowy protest rolników. Już w grudniu sprzeciwiano się polityce rządu Olafa Scholza, który ograniczył rolnikom ulgi i zwolnienia podatkowe ze względu na konieczność ratowania niemieckiego budżetu. Protesty przyniosły pewne skutki, rząd oświadczył, że zrezygnuje z planowanych podwyżek podatków od pojazdów rolniczych, a ulgi podatkowe na olej napędowy dla rolników będą znoszone stopniowo, począwszy od tego roku.
Organizacje zrzeszające rolników nie są do końca zadowolone. Portal Deutsche Welle podał, że “według doniesień policji w poniedziałek rano doszło do poważnych utrudnień na autostradach w Niemczech”. Rolnicy zapowiedzieli protesty w Berlinie i wielu innych miastach.
Hamburg,7:45 Horner Kreisel.
„Beim Schach ist es immer der Bauer der den ersten Schritt macht und am Ende fällt der König“- Ich unterstütze den friedlichen Protest und stehe hinter den Protestierenden!@AfD @AfD_HH_Harburg #AfD #Bauer #Protest #Demonstration #NeuWahlen #Hamburg pic.twitter.com/p5fUUOOUMN — Olga Petersen (@OlgaPetersenAfD) January 8, 2024
Europejscy rolnicy zmagają się także z napływem produktów rolnych z Ukrainy. Gospodarze mają manifestować czy też blokować drogi po stronie niemieckiej na granicy z Polską. Protesty zaplanowano na dwa dni, mają je wesprzeć również Holendrzy i Francuzi.
Rolnicy jednoczą się i będą manifestować swoje niezadowolenie z unijnej polityki prowadzonej wobec Ukrainy w kwestii właśnie rolnictwa, czyli niezmiernej otwartości na produkty rolno-spożywcze z Ukrainy. Będziemy razem mówić stop napływowi i zboża i innych produktów do Europy - wyjaśniła Monika Przeworska z Instytutu Gospodarki Rolnej i EUnitedAGRI, cytowana przez portal Radia Maryja.
Źródło: tysol.pl