Wspieraj wolne media

Naszą granicę atakują bojownicy z Afganistanu?

0
0
1
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Straż Graniczna

Niepokojące informacje przekazała Radiu Wnet publicystka i dziennikarka Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska. Naszych pograniczników atakować mają bojownicy z Afganistanu. Będzie ich więcej.

Szczególnie dużo pracy mają żołnierze oraz funkcjonariusze Straży Granicznej w Dubiczach Cerkiewnych, Białowieży i Czeremesze. Lecą na nich płonące konary, słoiki z fekaliami, kamienie wystrzelone z proc. Jak poinformowała w rozmowie z dziennikarzem radia Wnet redaktor Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska, która jest na miejscu za ataki na nasze służby odpowiadać mają bojownicy, którzy zostali specjalnie w tym celu ściągnięci z Afganistanu. Cały czas docierają kolejni. Trzeba przygotować się na trudne chwile.

Kiedy ta strefa?

Mundurowi, którzy chronią granicę nie mogą doczekać się utworzenia strefy buforowej. Pomoże im ona skuteczniej kontrolować auta, a przede wszystkim wyrzucić poza strefę wszelkiej maści aktywistów, głównie młode kobiety, które bardzo utrudniają im pracę.

 - Chodzą, nagrywają, straszą TVN-em, blokują wykonywanie obowiązków – kontynuuje dziennikarka.

W rozmowie usłyszeliśmy też o sytuacji ranionego nożem żołnierza. Jego stan ma być ciężki. Przebywa na oddziale intensywnej terapii. Ma przebite płuco. Przetoczono mu ponad dwadzieścia litrów krwi.

Jakby tego było mało terroryzowany jest też personel szpitala w Hajnówce, do którego przewożeni są imigranci ze złamaniami oraz innymi obrażeniami, których doznali podczas przekraczania płotu. Wpadają w furię, gdy widzą łańcuszki z Matką Boską lub krzyżykiem. Wiele pielęgniarek, w obawie o własne bezpieczeństwo zdjęło je z szyi.

Źródło: Radio Wnet

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo