Wspieraj wolne media

Nakaz aresztowania Putina. Rosja wszczęła postępowanie przeciw sędziom

1
0
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania prezydenta Rosji Władimira Putina. Moskwa odpowiada i wszczyna postępowanie karne przeciwko prokuratorom.

  • Jednym z podstawowych zarzutów wobec Putina jest bezprawna deportacja ukraińskich dzieci.
  • Moskwa zaprzeczyła zarzutom, wszczęła też postępowanie przeciw MTK.
  • Istnieje prawdopodobieństwo, że Putin stanie przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze.

Sąd zarzuca mu odpowiedzialność za zbrodnie wojenne popełnione na Ukrainie, jednym z podstawowych zarzutów jest bezprawna deportacja ukraińskich dzieci z terenów zajętych przez rosyjskie wojsko.

Dane, które posiada Ukraina wskazują, że deportowanych do Rosji zostało blisko 8 tys. dzieci, ale liczba ta jest prawdopodobnie większa. W trakcie rosyjskiej inwazji na Ukrainę Rosjanie nielegalnie wywozili niepełnoletnich, niektóre dzieci są oddawane do adopcji.

Przestępstwa, o które są podejrzani Putin, a także rosyjska rzeczniczka praw dziecka Maria Lwowa-Biełowa, były popełniane co najmniej od 24 lutego 2022 r.

Moskwa zaprzeczyła zarzutom i określiła nakaz jako “oburzający”. Co więcej, Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej wszczął postępowanie karne przeciwko prokuratorowi i sędziom MTK. Według rosyjskich śledczych ściganie Putina jest nielegalne, ponieważ “nie ma podstaw do ścigania karnego”. Sami Rosjanie natomiast nie wierzą, że Putina można aresztować, tak wynika z rozmów, które przeprowadzili dziennikarze z serwisu Echo Kaukazu.

"Nakaz ma bardzo duży wymiar symboliczny"

Na antenie RMF FM prof. Patrycja Grzebyk z Uniwersytetu Warszawskiego stwierdziła, że istnieje prawdopodobieństwo, że rosyjski prezydent stanie przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze. 

Takie prawdopodobieństwo jest, ale tylko wtedy, kiedy Putin najpierw zostanie usunięty z urzędu - powiedziała.

Prof. Grzebyk dodała, że “nakaz ma bardzo duży wymiar symboliczny, dyplomatyczny i polityczny”.

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz powiedział w poniedziałek w Polskim Radiu, że prezydent Andrzej Duda wielokrotnie nawoływał, aby MTK zajął się sprawą zbrodni wojennych na Ukrainie. Dodał również, że “podróżowanie Władimira Putina i przywództwa rosyjskiego będzie mocno ograniczone”.

Źródło: RMF24.pl, GazetaPrawna.pl, Twitter

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
1
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo