• Zobacz także: Jak zabezpieczyć swoje dziecko przed udziałem w zajęciach gender w szkole?

Premier Mateusz Morawiecki ogłosił ambitny cel na konferencji programowej PiS w Końskich - planuje, że na koniec trzeciej kadencji PiS średnie wynagrodzenie w Polsce osiągnie poziom 10 tysięcy złotych. Morawiecki podkreślał także sukcesy rządu, w tym rekordowy eksport i rosnący PKB.

Wizja Rozwoju i Sprawiedliwości

Premier Morawiecki wyraził determinację w dążeniu do rozwoju Polski i zaprezentował wizję kraju, w którym średnie wynagrodzenie dorówna zarobkom francuskim. Jednakże, jego słowa skupiają się nie tylko na aspekcie ekonomicznym, ale także na utrzymaniu spokoju i porządku społecznego w kraju, co odróżnia Polskę od niektórych krajów europejskich, które doświadczyły niepokojów społecznych.

„Proszę nie patrzeć na sondaże, ponieważ wybory wygrywa się tylko ciężką pracą do ostatniego dnia kampanii. Zwyciężymy, jeżeli przekonamy tych, którzy jeszcze nie wiedzą na kogo chcą głosować. Musimy ich przekonać przedstawiając nasze dokonania i wizję Polski na następne lata” -… pic.twitter.com/iOW875gYMK — Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) September 9, 2023

Morawiecki podkreślił wzrost gospodarczy Polski w okresie rządów PiS, który według jego szacunków wyniesie 33-34 procent. Ponadto, Polska zbliża się do osiągnięcia historycznej granicy 2 bilionów złotych w eksporcie, co jest znaczącym wskaźnikiem wzrastającej konkurencyjności kraju na arenie międzynarodowej.

Premier dodaje, że polski eksport rośnie szybciej niż niemiecki, co jest niezwykle imponującym osiągnięciem. Warto także zaznaczyć, że Polska zanotowała znaczny wzrost wpływów z podatku VAT i CIT, co pozwoliło na podwyżki wynagrodzeń i emerytur oraz obniżenie bezrobocia.

Zobowiązanie rozwoju lokalnego

W przyszłości rząd PiS planuje kontynuować inwestycje skierowane na rozwijanie Polski lokalnej. Premier podkreślił, że nie ma za małych miast ani wiosek, a inwestycje w infrastrukturę będą miały miejsce wszędzie tam, gdzie są potrzebne.