Kolejne perturbacje po wycieku tajnych dokumentów z Pentagonu. Prezydent Meksyku wyraził swoje oburzenie ze względu na szpiegowanie jego gabinetu
Meksykański prezydent Andres Manuel Lopez Obrador wyraził swoje stanowcze oburzenie wobec działań amerykańskiego wywiadu. Stany Zjednoczone muszą się zmierzyć z kompromitującym wyciekiem tajnych dokumentów z Pentagonu.
- Jakiś czas temu z bazy danych Pentagonu wyciekły tajne dokumenty, które ujawniły niepokojące metody działania amerykańskich służb wywiadowczych.
- Według pojawiających się informacji, Amerykanie szpiegują nie tylko swoich wrogów, ale nawet sojusznicze państwa i różne organizacje międzynarodowe.
- Jedną z osób dotkniętą działaniami wywiadowczymi amerykańskich służb jest prezydent Meksyku Andres Manuel Lopez Obrador.
Oskarżenia to efekt wycieku tajnych danych z Pentagonu, jakie od kilku tygodni pojawiają się w amerykańskich mediach. Dotyczą przede wszystkim sytuacji na Ukrainie, choć nie tylko.
Prezydent Meksyku oburzony
Wypowiedź prezydent Meksyku nastąpiła kilka dni po tym, jak "The Washington Post" poinformował o widocznych napięciach między meksykańską marynarką wojenną a armią lądową, powołując się na odprawę wojskową USA, której szczegóły ujawniono w ramach wycieku tajnych akt wojskowych USA.
Będziemy teraz znacznie ściślej chronić informacje pochodzące z Marynarki Wojennej i Ministerstwa Obrony, ponieważ jesteśmy celem szpiegów z Pentagonu - powiedział oburzony prezydent Meksyku Andres Manuel Lopez Obrador.
Lopez Obrador stwierdził, że amerykański wywiad dokonał "obraźliwej ingerencji, której nie należy akceptować w żadnych okolicznościach". Dodał, że nie planuje wystosować oficjalnego protestu wobec USA, jednak w swoim czasie podejmie temat w ramach rozmów dwustronnych z Waszyngtonem.
Już wcześniej Pentagon nazwał wyciek dokumentów umyślnym przestępstwem. Jednocześnie amerykański resort obrony nie komentuje wątku dotyczącego Meksyku.
Czytaj więcej: Wyciek tajnych dokumentów. Na jaw wychodzą kolejne informacje. Stany Zjednoczone szpiegują przywódców światowych organizacji?
Wyciek tajnych dokumentów
Na początku kwietnia w internecie pojawiły się dwie partie tajnych dokumentów dotyczących bezpieczeństwa narodowego USA i wojny na Ukrainie. Nie wiadomo, czy dokumenty wyciekły w sposób kontrolowany, czy doszło do kompromitującej wpadki amerykańskiego wywiadu.
Wyciek tajnych dokumentów Pentagonu rzekomo ujawnił słabe punkty ukraińskiej armii, w tym obrony przeciwlotniczej, stanowiącej jeden z jej kluczowych elementów. W materiałach są też m.in. wojskowa mapa Bachmutu, harmonogramy dostaw broni do Kijowa, czy informacje dotyczące planowanych ruchów ukraińskich wojsk.
Źródło: dorzeczy.pl