Media: "Zmasowany atak dronów na Moskwę". Są ranni. Problemy w działaniu GPS
Dziś rano miało dojść do ataku dronów na rosyjską stolicę. W ataku miało brać udział 25 dronów.
- RMF24 pisze o "zmasowanym ataku dronów na Moskwę". Wg telegramowego kanału Baza, w porannym ataku miało wziąć udział 25 dronów. Większość z nich miały zestrzelić siły obrony powietrznej w obwodzie moskiewskim, głównie nad rejonami istrińskim, krasnogorskim i odincowskim.
- Część z dronów, podczas lotu na niskiej wysokości miało zaczepić się o drzewa. Trzy maszyny uderzyły w budynki mieszkalne.
- Jak poinformował telegramowy kanał Mash, po ataku dronów w Moskwie zagłuszono sygnał GPS. Taksówkarze i kierowcy narzekają na awarie nawigacji.
- Zobacz także: Polska nakłada sankcje na Białoruś. To reakcja na prześladowanie polskiej mniejszości
RMF24 pisze o "zmasowanym ataku dronów na Moskwę". Wg telegramowego kanału Baza, w porannym ataku miało wziąć udział 25 dronów. Większość z nich miały zestrzelić siły obrony powietrznej w obwodzie moskiewskim, głównie nad rejonami istrińskim, krasnogorskim i odincowskim.
Część z dronów, podczas lotu na niskiej wysokości miało zaczepić się o drzewa. Trzy maszyny uderzyły w budynki mieszkalne.
Do ataku dronów odniósł się mer Moskwy Siergiej Sobianin.
Według informacji służb medycznych żaden z mieszkańców budynków uszkodzonych przez drony nie odniósł poważnych obrażeń. Dwie osoby wymagały pomocy medycznej, ale nikt nie trafił do szpitala. W miejscach, gdzie doszło do ataków, nadal pracują służby - napisał na Telegramie.
Sprawę skomentował też gubernator Andriej Worobiow.
Dziś rano mieszkańcy niektórych terenów obwodu moskiewskiego słyszeli odgłosy eksplozji - to nasza obrona powietrzna. Zestrzelono kilka dronów, które zbliżały się do Moskwy. Proszę o zachowanie spokoju - napisał na Telegramie.
Jak poinformował telegramowy kanał Mash, po ataku dronów w Moskwie zagłuszono sygnał GPS. Taksówkarze i kierowcy narzekają na awarie nawigacji.
Źródło: RMF24