Zagrożenia płynące ze środowisk LGBT. Poseł Suwerennej Polski o prywatnych poglądach. Matecki: "Mnie nie obchodzi, jakiej ktoś jest orientacji seksualnej"
W programie "Najważniejsze pytania" w TV Media Narodowe poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki skomentował sytuację środowisk LGBT w Polsce. Zaznaczył on, że nie widzi problemu w utrzymywaniu relacji z osobami homoseksualnymi.
- W lutym posłowie mają zająć się obywatelskim projektem ustawy "Stop LGBT".
- W wywiadzie dla TV Media Narodowe poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki opowiedział o prywatnych relacjach z osobami homoseksualnymi.
- Zaznaczył, że służby muszą ścigać osoby, które pobiły inną osobę tylko ze względu na inną orientację.
- Zobacz także: Lewicowiec: Dziecko jest autonomiczną jednostką. Korwin-Mikke: To dlaczego kobieta ma prawo je zabić?
W programie "Najważniejsze pytania" w TV Media Narodowe poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki skomentował sytuację środowisk LGBT w Polsce. Wyraźnie podkreślił, że prywatnie może zachować relacje z osobą o innej orientacji. Zaznaczył, że służby muszą ścigać osoby, które pobiły inną osobę tylko ze względu na inną orientację seksualną.
Mnie nie obchodzi, jakiej ktoś jest orientacji seksualnej, ja się mogę napić wódki, współpracować czy to jest gej czy, lesbijka nie ma to dla mnie żadnego znaczenia - podkreślił Dariusz Matecki.
🗨️ @DariuszMatecki W #NajważniejszePytania: Mnie nie obchodzi, jakiej ktoś jest orientacji seksualnej, ja się mogę napić wódki, współpracować czy to jest gej czy, lesbijka nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. pic.twitter.com/BXN7ZyzaYt — TVMN (@TVMediaNarodowe) February 5, 2024
Projekt ustawy "Stop LGBT" wraca do Sejmu
Sejm zdecydował w październiku 2021 r. o skierowaniu obywatelskiego projektu ustawy "Stop LGBT" do dalszych prac w komisji administracji i spraw wewnętrznych. Po ogłoszeniu wyników słychać było okrzyki "hańba". Projekt zakłada m.in. zakaz organizacji marszów równości.
Głosowało 439 posłów. 235 posłów głosowało przeciw, 203 było za odrzuceniem projektu. 1 osoba wstrzymała się od głosu. Projekt został skierowany do komisji administracji i spraw wewnętrznych.
Od tego momentu przepadł on w tzw. zamrażarce sejmowej, który był jeszcze pod kontrolą "prawicowego" ugrupowania Prawa i Sprawiedliwości i Marszałek Elżbiety Witek.
Jak poinformował Krzysztof Kasprzak z Fundacji Życie i Rodzina, zapomniany przez poprzednie władze projekt "Stop LGBT" ma wrócić pod obrady Sejmu już w najbliższym czasie. Piąte posiedzenie Sejmu zaplanowane jest na 7-9 lutego.
Źródło: tvmn.pl, x.com