Kurs Credit Suisse załamał się. Obroty zostały wstrzymane
Kurs akcji szwajcarskiego Credit Suisse w środę załamał się. Bank nie może już liczyć na pomoc Saudi National Bank ze względu na ograniczenia regulacyjne.
- W środę Saudi National Bank poinformował jednak, że nie może zaoferować pomocy finansowej szwajcarskiemu bankowi w większym zakresie.
- Sytuacja z kursem akcji Credit Suisse jest ściśle związana z trwającymi już od kilku miesięcy problemami kapitałowymi.
- Dyrektor generalny Credit Suisse Ulrich Koerner powiedział we wtorek, że sytuacja finansowa banku jest solidna.
Kurs akcji szwajcarskiego Credit Suisse w środę zniżkował o ponad 30 proc., a wycena rynkowa banku spadła do rekordowo niskiego poziomu. Jego główny akcjonariusz wykluczył udzielenie dalszej pomocy.
Od początku roku przecena drugiego co do wielkości szwajcarskiego banku przekroczyła 46 proc. Jego kapitalizacja spadła do ok. 6 mld CHF - podaje portal Bankier.pl.
Credit Suisse już od dłuższego czasu miał problemy, a pod koniec 2022 r. pomocy udzielili mu Saudyjczycy. W środę Saudi National Bank poinformował jednak, że nie może zaoferować pomocy finansowej szwajcarskiemu bankowi w większym zakresie.
Problemy kapitałowe
Sytuacja z kursem akcji Credit Suisse jest ściśle związana z trwającymi już od kilku miesięcy problemami kapitałowymi. Roczny raport za poprzedni rok wskazał ogromną stratę i prognozę kolejnej w 2023 r.
Dodatkowo z Credit Suisse wciąż docierają niepokojące informacje dotyczące finansów banku.
We wtorek ogłoszono, że zidentyfikował on "istotne słabości" w swoich procesach raportowania za lata 2022 i 2021 po tym, jak audytorska firma PwC wydała negatywną ocenę sprawozdawczości finansowej banku - podaje portal.
Dyrektor generalny Credit Suisse Ulrich Koerner powiedział we wtorek, że sytuacja finansowa banku jest solidna, a choć przytoczył kluczowe wskaźniki pokazujące siłę finansową Credit Suisse, to obawy o jego przyszłość nie ustają.
W przypadku szwajcarskiego banku poziom spreadu swapów ryzyka kredytowego (CDS) jest około 9-krotnie wyższy niż w Deutsche Banku i 18-krotnie wyższy niż w przypadku UBS Group AG.
Główny ekonomista Capital Economics na Europę Andrew Kenningham w rozmowie z “Guardian” stwierdził, że ewentualny upadek Credit Suisse byłby znacznie poważniejszym problemem dla światowej gospodarki niż upadek kalifornijskiego SVB.
Źródło: bankier.pl, money.pl