• Zaprzysiężony Premier Mateusz Morawiecki będzie próbował znaleźć większość w Sejmie dla swojego nowego rządu.
• Jednakże wielu analityków politycznych, wskazuje że misja ta skazana jest na porażkę.
• Dziennikarz Cezary Krysztopa udzielił cennej rady dla kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości.
• Zobacz także: Policja złapała ukraińską grupę przestępczą. Zajmowali się okradaniem domów na Śląsku i w Małopolsce. Skradzione przedmioty wróciły do swoich właścicieli

Dziennikarz Cezary Krysztopa opublikował na Twitterze/X nagranie, w którym przedstawił kilka przyczyn porażki Prawa i Sprawiedliwości w wyścigu o władzę. Przypomniał jednak, że to partia Jarosława Kaczyńskiego wygrała ostatnie wybory parlamentarne, jednakże ataki na wszystkie ugrupowania przyniosły nagrodę w postaci braku zdolności koalicyjnych.

Wbrew temu co chcieliby niektórzy, PiS nie przegrał tych wyborów. PiS wygrał wybory. Oczywiście przegrał władzę, dlatego że nie posiadał zdolności koalicyjnej. Natomiast będzie prawdopodobnie najsilniejszą opozycją po 89 r. Z tego warto też wyciągnąć wnioski. Ja mam wrażenie, że PiS tego sam nie widzi. Za bardzo im weszło tuskowanie przed wyborami. I teraz nadal próbuje tę metodę ciągnąć. Słyszymy o pomysłach na dalszą polaryzację, albo na bycie opozycją totalną - zauważył Cezary Krysztopa.

Przypomniał, że Platforma Obywatelska dzięki swojej taktyce na totalną opozycję, stracił szansę na objęcie prowadzenia w wyborach na dwie kadencje. 

Nieśmiała rada dla PiS pic.twitter.com/BdC6soeb6u — Pan Cezary Krysztopa #BabiesLivesMatter (@cezarykrysztopa) November 27, 2023

Czytaj więcej: Policja złapała ukraińską grupę przestępczą. Zajmowali się okradaniem domów na Śląsku i w Małopolsce. Skradzione przedmioty wróciły do swoich właścicieli

Polaryzacja społeczeństwa przyczyną przegranej PiS

Jego zdaniem dalsza polaryzacja społeczeństwa przez PiS będzie skutkowała odsunięciem od władzy na kilka kadencji, a nawet utratę poparcia. Wskazał, że ugrupowania nie biorące udziału w tej  "wojnie" przekonały do siebie część społeczeństwa.

Zresztą same wybory wysyłają taki sygnał, że o wyniku o tym kto będzie rządził zdecydowali ludzie, którzy poszukali miejsca poza tą polaryzacją. Ci, którzy pokazują się jako ludzie poza polaryzacją rzeczywiście tam są. Moim zdaniem nie, to są kukły na posyłki Tuska. Natomiast skutecznie o tym mówią - ocenił dziennikarz.

Dodał również, że dalsze ataki na Marszałka Sejmu Szymona Hołownię, będą skutkować dalszym spadkiem poparcia, gdyż nowy Marszałek potrafi odpowiadać ze spokojem na zaczepki posłów PiS.

Czy może przynieść pozytywny efekt obszczekiwanie wszystkich dookoła? No moim zdaniem nie. Czy obgryzanie kostek Hołowni podczas posiedzeń Sejmu, może przynieść jakiś pozytywny skutek? Tak, Hołowni, ponieważ on potrafi odpowiedzieć bez agresji - wyjaśnił Krysztopa.

To co może zrobić PiS moim zdaniem, to unieść się ponad na pół metra nad tymi wszystkimi obszczekiwaniami i zapraszać innych do tematów, których jest przecież gospodarzem. Do tematu bezpieczeństwa, inwestycji, programów społecznych - wskazał.