Wspieraj wolne media

Król: Mam wątpliwości co do wdzięczności Ukraińców [NASZ WYWIAD]

1
0
3
Marek Król
Marek Król / Fot. TVMN

"Słowa Marcina Przydacza były wyrazem pewnych emocji. Nie wiem, czy wyrażały one również zdanie pana prezydenta" - mówił Marek Król, publicysta Tygodnika Sieci i portalu wPolityce.pl.

Ambasador RP na Ukrainie Bartosz Cichocki został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy w związku z wypowiedzią ministra Kancelarii Prezydenta RP, szefa Biura Polityki Międzynarodowej Marcina Przydacza. Rzecznik ukraińskiego MSZ Ołeh Nikołenko poinformował, że podczas spotkania z polskim ambasadorem podkreślono, że wypowiedzi o rzekomej niewdzięczności Ukraińców za pomoc Polski są nieprawdziwe i niedopuszczalne. W rozmowie z TVP Marcin Przydacz powiedział, że Ukraina otrzymała duże wsparcie od Polski i "warto by było, żeby zaczęła doceniać to, jaką rolę przez ostatnie miesiące i lata dla Ukrainy pełniła Polska". 

"Może aż tak źle nie jest. Słowa Przydacza odnosiły się do słów premiera Ukrainy, który oskarżył Polskę o brak solidarności w kwestii zboża. Nie wykluczałbym, że działa tutaj jakiś szatan, grający na osłabienie Polski i dezorganizację. Dziwię się, że nie dostrzega tego premier Ukrainy. Ukraina powinna mieć na uwadze stabilność sytuacji w Polsce" - mówił Król.

"Słowa Marcina Przydacza były wyrazem pewnych emocji. Nie wiem, czy wyrażały one również zdanie pana prezydenta. Ja mam wątpliwości co do wdzięczności i poważne obawy. Bardzo liczymy na wdzięczność - to taka polska cecha i bardzo często w historii sie na tym zawiedliśmy" - komentował publicysta.

 

Sonda
Wczytywanie sondy...
1
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo