Korea Północna przyznaje się do porażki. W zeszłym miesiącu próbowała umieścić na orbicie satelitę szpiegowskiego. Kim Jong Un nie zamierza bratać się z ONZ
W zeszłym miesiącu Korea Północna próbowała nieudolnie umieści satelitę szpiegowskiego na orbicie okołoziemskiej. Na ich nieszczęście rakieta nie dotarła do celu i uległa destrukcji. Jej szczątki wpadły do morza w rejonie Półwyspu Koreańskiego. Reżim Kim Jong Una, co jest zaskakujące, nie ukrywa tej porażki.
- Pod koniec maja Korea Północna próbowała umieścić na orbicie okołoziemskiej satelitę szpiegowska.
- Jednak jak podawały rządowe agencje Korei Południowej i Japonii, start rakiety zakończył się niepowodzeniem, a jej szczątki spadły do morza.
- Warto podkreślić, że Kim Jong Un łamie w ten sposób postanowienia Organizacji Narodów Zjednoczonych.
- Zobacz także: Ustawa o powołaniu komisji do spraw badania rosyjskich wpływów. Jest decyzja Sejmu ws. prezydenckiej nowelizacji. Zobacz wyniki głosowań
Dość nieoczekiwanie północnokoreańska agencja KCNA poinformowała o nieudanym starcie rakiety z satelitą szpiegowskim. W raporcie Komitetu Centralnego Partii Robotniczej Korei wskazano, że to istotna porażka.
Korea Północna stwierdziła, że jej nieudane wystrzelenie satelity wojskowego w zeszłym miesiącu było „najpoważniejszą porażką - poinformowała w agencja informacyjna KCNA.
Komentarz o najpoważniejszej porażce pojawił się w raporcie z ostatniego Komitetu Centralnego Partii Robotniczej Korei. Jego członkowie otrzymali polecenie przeanalizowania nieudanego wystrzelenia satelity wojskowego i przygotowania się do kolejnego w najbliższej przyszłości.
Osoby odpowiedzialne za wystrzelenie satelity zostały ostro skrytykowane - czytamy w raporcie.
Północnokoreańska rakieta spadła do morza po utracie ciągu z powodu nieprawidłowego uruchomienia silnika drugiego stopnia - poinformował wówczas Pjongjang.
Korea Północna obiecała również, że będzie nadal rozwijać swój potencjał nuklearny.
Czytaj więcej: Tłumy na corocznym Narodowym Marszu dla Życia i Rodziny
Korea Północna odrzuca rezolucje ONZ
Korea Północna przyznała, że jej rakieta z satelitą szpiegowskim spadła do morza u zachodniego wybrzeża Półwyspu Koreańskiego po tym, jak straciła ciąg po rozdzieleniu pierwszego i drugiego stopnia.
Jak podano w oświadczeniu Kolegium Szefów Sztabu Korei Południowej, północnokoreańska rakieta z satelitą została wystrzelona około godziny 6:30 rano 31 maja, czasu lokalnego, z północno-zachodniego obszaru Tongchang-ri, gdzie znajduje się główny ośrodek startów kosmicznych w kraju. Sąsiednie państwa śledziły start rakiety i odnotowały jej zniknięcie z radarów niedługo po starcie.
Wojskowy satelita szpiegowski jest jednym z kilku zaawansowanych technologicznie systemów uzbrojenia, które przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un zamierza, wbrew rezolucjom Organizacji Narodów Zjednoczonych, wprowadzić do swojej armii, obok pocisków wielogłowicowych, atomowego okrętu podwodnego, międzykontynentalnego pocisku balistycznego na paliwo stałe i pocisku hipersonicznego.
Źródło: radiozet.pl, radiomaryja.pl