Koniec ery: zamknięcie największego pola gazowego w Europie
Po blisko sześciu dekadach wydobycia gazu, niedzielny ranek przyniósł końcówkę epoki dla jednego z największych pól gazowych na świecie. Pole gazowe Groningen, znajdujące się w północnej Holandii, zamknęło swoje wrota o godzinie 6:00 rano. To historyczne wydarzenie było konsekwencją nie tylko wyczerpania zasobów, ale również poważnych problemów związanych ze szkodami górniczymi, które przez lata dręczyły mieszkańców tego regionu.
- Zobacz także: Konwencja PiS "Bezpieczna Polska" - Transmisja!
Pole Groningen zostało odkryte w 1959 roku i przez lata było źródłem ogromnych zysków zarówno dla państwa holenderskiego, jak i międzynarodowych gigantów, takich jak Shell i ExxonMobil. Szacuje się, że w ciągu prawie 60 lat wydobycia, państwo oraz wspomniane korporacje zgromadziły z tego złoża ponad 428 miliardów euro.
Jednakże, w 1991 roku, zaczęły się pojawiać trzęsienia ziemi, które powodowały poważne szkody, włączając w to uszkodzenia budynków mieszkalnych. Sytuacja osiągnęła punkt kulminacyjny w 2021 roku, gdy najpotężniejsze trzęsienie ziemi miało magnitudę 3,6 i wstrząsnęło regionem.
W odpowiedzi na te wyzwania, holenderski rząd pod przewodnictwem premiera Marka Ruttego ogłosił stopniowe wycofanie się z wydobycia w 2014 roku. W 2018 roku podjęto ostateczną decyzję, że 2022 rok będzie ostatnim rokiem eksploatacji pola. Niemniej jednak, wojna na Ukrainie wprowadziła pewne komplikacje i pomimo planów ograniczenia wydobycia, produkcja trwała.
Prawie rok temu parlamentarna komisja śledcza wydała ostateczny werdykt, uznając lata wydobycia gazu za katastrofalne dla mieszkańców Groningen i ogłaszając, że "Holandia ma wobec Groningen dług honorowy". Komisja podkreśliła, że przez dziesięciolecia bezpieczeństwo mieszkańców było marginalizowane na rzecz interesów finansowych i ekonomicznych związanych z wydobyciem gazu, a obawy związane z trzęsieniami ziemi zbyt często były lekceważone.
W czerwcu tego roku ogłoszono, że 1 października będzie dniem, w którym zostanie ostatecznie zamknięte pole gazowe Groningen. To symboliczne wydarzenie oznacza koniec ery i stawia na pierwszym miejscu bezpieczeństwo i dobro mieszkańców regionu nad dalszym wydobyciem gazu.
Źródło: tvmn.pl, RMF24