• Gazeta przypomina, że już za 3 dni Konfederacja będzie obchodzić swoje piąte urodziny, bowiem 25 lipca 2019 roku została wpisana do ewidencji partii politycznych przez Sąd Okręgowy w Warszawie.
• Obecnie wszystkie najważniejsze decyzje w Konfederacji podejmuje kolegialnie rada liderów.
• Gazeta pisze, że zgodnie ze statutem rada nie jest wcale najwyższą władzą w partii, a rolę tę pełni kongres, w którym do udział uprawnieni są wszyscy członkowie Konfederacji.
• Zobacz także: Skandaliczny wpis lidera Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. Zaskakująca reakcja Żukowskiej. "Ukraina musi uznać swoją winę za Wołyń"

Gazeta przypomina, że już za 3 dni Konfederacja będzie obchodzić swoje piąte urodziny, bowiem 25 lipca 2019 roku została wpisana do ewidencji partii politycznych przez Sąd Okręgowy w Warszawie. “Rzeczpospolita” przypomina jednocześnie, że politycy Konfederacji mają powody do zadowolenia, ponieważ ich partia regularnie zajmuje obecnie trzecie miejsce w sondażach poparcia.

Konfederacja nie zwołała kongresu partii przez 5 lat

Na radosnej atmosferze cieniem może położyć się jednak zignorowanie kluczowego zapisu w statucie partii - czytamy.

Wskazano, że obecnie wszystkie najważniejsze decyzje w Konfederacji podejmuje kolegialnie rada liderów. W organie tym zasiadają m.in. Krzysztof Bosak, Sławomir Mentzen, Grzegorz Braun, Konrad Berkowicz i Michał Wawer.

Gazeta pisze, że zgodnie ze statutem rada nie jest wcale najwyższą władzą w partii, a rolę tę pełni kongres, w którym do udział uprawnieni są wszyscy członkowie Konfederacji. 

Czytaj także: Marsz Powstania Warszawskiego 2024. Organizatorzy proszą o pomoc

Władze Konfederacji za 3 dni będą nielegalne?

Chociaż statut przewiduje, że kongres powinien być zwołany przez radę liderów co najmniej raz na pięć lat, to Konfederacja w swojej pięcioletniej historii jeszcze tego nie zrobiła.

I już wiadomo, że nie będzie go miała do 25 lipca. Zgodnie ze statutem “zarządzenie o zwołaniu kongresu publikuje się co najmniej dwa tygodnie przez wyznaczonym terminem kongresu”. Ten czas już minął - podaje “Rz”.

W statutowym terminie kongres nie spełni więc najważniejszego zadania, chodzi mianowicie o wybór władz partii, w tym rady liderów. 

Były członek rady liderów Konfederacji Janusz Korwin-Mikke, który został wyrzucony z tej partii, uważa, że byłaby to “katastrofa”.

Po prostu po 25-VII wszelkie działania władz Partii będą bezprawne - napisał Korwin-Mikke 17 lipca w mediach społecznościowych.

11 b.m. wysłałem do Rady Liderów KONFEDERACJI poniższe pismo. Do tej pory nie mam odpowiedzi.
Podejrzewam, że WWCCzc.Krzysztof Bosak i Sławomir Mentzen mają Prawo w takim samym poważaniu, jak WCzc.Jarosław Kaczyński, JE Donald Tusk i JE Adam Bodnar. I zapewne wszyscy mają rację.… — Janusz Korwin-Mikke (@JkmMikke) July 17, 2024