• Stanisław Brzozowski do PiS należał od 2010 roku, z list tej partii dwukrotnie (w latach 2014 i 2018) zostawał radnym.
• W środę lider lubelskiej Konfederacji Bartłomiej Pejo poinformował o dołączeniu radnego Stanisława Brzozowskiego do lubelskich struktur Nowej Nadziei.
• Radny z Lublina nie zgadzał się z polityką rządu Mateusza Morawieckiego.
• Zobacz także: Śmierć Polki na Kos. Greckie media poinformowały o pierwszych wynikach badań DNA

Stanisław Brzozowski do PiS należał od 2010 roku, z list tej partii dwukrotnie (w latach 2014 i 2018) zostawał radnym.

W środę Bartłomiej Pejo, członek zarządu powiatu świdnickiego i wiceprezes wchodzącej w skład Konfederacji partii Nowa Nadzieja stwierdził, że cieszy się, iż będą mieli na pokładzie swojego pierwszego przedstawiciela w Radzie Miasta Lublin. 

Patrząc na dotychczasową działalność pana radnego, będzie to na pewno głos rozsądku. To “niezłomny radny”, ideowo bardzo bliski poglądom, które prawicowe, konserwatywne i wolnościowe środowiska głoszą od wielu lat - powiedział, cytowany przez portal DziennikWschodni.pl.

Brzozowski krytykował działania rządu ws. pandemii

Stanisław Brzozowski w 2021 r. miał opuścić Prawo i Sprawiedliwość m.in. za wypowiedzi krytykujące działania rządu dotyczące walki z pandemią COVID-19. Nie podobał mu się również pomysł stworzenia w Lublinie szpitala tymczasowego.

Mój sprzeciw i krytyka nie zostały wysłuchane i rozważone pod względem merytorycznym tylko zostałem usunięty z PiS - stwierdził Brzozowski.

Pan radny ma prawo głosić swoje poglądy, ale nie musi tego robić pod szyldem PiS. Tak będzie uczciwie wobec naszych wyborców - powiedział wówczas w rozmowie z portalem Tomasz Miszczuk, ówczesny szef miejskich struktur partii rządzącej w Lublinie.

Radny z Lublina zaznaczył, że jego zdaniem program Konfederacji jest programem, który pozwoli Polsce i Polakom na zdecydowane przyspieszenie rozwoju. 

Konfederacja idzie w kierunku poszerzania wolności, a nie jej likwidacji, i to zarówno gospodarczej, politycznej oraz społecznej. Oddajmy Polskę Polakom - powiedział cytowany przez Polskie Radio Lublin.

Czytaj także: Imigranci z ponad 20 krajów będą mieli łatwiejszy wjazd do Polski. Będzie to "nie mniej niż 400 tys. osób rocznie"

Brzozowski: Musiałem otrząsnąć się z traumy partyjnej

Po usunięciu z PiS Brzozowski już wcześniej zaczął współpracować z Konfederacją, formalnie wstąpił do niej jednak dopiero teraz. Wyznał, że nie zrobił tego wcześniej, ponieważ musiał “otrząsnąć się z traumy partyjnej”.

Jeśli człowiekowi rozpada się małżeństwo, to następnego dnia nie wstępuje w kolejny związek, tylko musi dojrzeć. Ja też musiałem do tej decyzji dojrzeć - wyjaśnił radny.

Polityk nie wykluczył startu w jesiennych wyborach parlamentarnych pod szyldem Konfederacji. Zaznaczył, że jeśli pojawi się takie wyzwanie, to się go podejmie.

Radny Stanisław Brzozowski dołącza do Konfederacji w Lublinie!

Samorządowiec z samorządowcem zazwyczaj znajduje porozumienie i tak stało się w naszym przypadku, od dzisiaj #Konfederacja🇵🇱 ma swojego przedstawiciela w lubelskiej Radzie Miasta.

Stanisław Brzozowski to prawy,… pic.twitter.com/7TR7vLRlae — Bartłomiej Pejo (@bartlomiejpejo) June 21, 2023