• Komitet Protestacyjny Leśnych Związków Zawodowych domaga się ogólnokrajowego referendum w sprawie Zielonego Ładu.
• Poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki zapytał się swoich użytkowników o ich zdanie.
• W kwestii polityki klimatycznej od kilku tygodni protestują polscy rolnicy.
• Zobacz także: Diagnoza porażki Prawa i Sprawiedliwości. Czas na nowe pokolenie? Cymański: "PiS potrzebuje wyraźnego odmłodzenia"

Komitet Protestacyjny Leśnych Związków Zawodowych domaga się ogólnokrajowego referendum w sprawie Zielonego Ładu. Za ich postulatem poszedł poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki, który zamieści w tej kwestii ankietę na swoim profilu na portalu X. Zapytał się on wszystkich, czy takie referendum powinno zostać zorganizowane.

Czy powinno się odbyć takie referendum? - zadał takie pytanie poseł Dariusz Matecki we swoim wpisie na portalu X.

Komitet Protestacyjny Leśnych Związków Zawodowych: domagamy się ogólnokrajowego referendum ws. Zielonego Ładu.

Czy powinno się odbyć takie referendum? — Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) March 5, 2024

Czytaj więcej: Protest rolników w Warszawie. Trzaskowski krytykuje Unię Europejską. "Działania Unii Europejskiej mogą być postrzegane jako hipokryzja"

Kto odpowiada za problemy polskich rolników?

Radio "RMF FM" i "Dziennik Gazeta Prawna" zleciło przeprowadzenie sondażu w sprawie poparcia protestów rolniczych. Na pytanie o to, kto odpowiada za obecne problemy polskich rolników można było wybrać więcej niż jedną z podanych odpowiedzi. Najwięcej ankietowanych osób - 67,6 proc. - wskazało odpowiedź "Decyzja Unii Europejskiej o otwarciu rynku na produkty rolne z Ukrainy".

Blisko połowa ankietowanych wskazało na odpowiedzi politykę byłego rządu Prawa i Sprawiedliwości - 48,8 proc., z kolei wojnę na Ukrainie i jej skutki wskazało - 48,6 proc., natomiast politykę klimatyczną Unii Europejskiej - 47,8 proc.  oraz nieuczciwą konkurencję ze Wschodu - 46,4 proc.

20,7 proc. zaznaczyło odpowiedź, że za problemy polskich rolników odpowiada polityka obecnego rządu, natomiast 10,5 proc. - że sami rolnicy są sobie winni. Odpowiedź "nie wiem/trudno powiedzieć" wybrało 7,5 proc. ankietowanych.