Rozsypano 160 ton zboża w Kotomierzu. Wicepremier Ukrainy domaga się ukarania sprawców. "My przestrzegamy prawa, a wy?"
W internecie znalazły się zdjęcia wysypanego ukraińskiego zboża. Ładunek znajdował się w Kotomierzu. Rozsypanie 160 ton ukraińskiego zboża skrytykował Wicepremier i Minister Infrastruktury Ukrainy Ołeksandr Kubrakow.
- W Kotomierzu doszło do rozsypania 160 ton ukraińskiego zboża przewożonego transportem kolejowym.
- Jak informuje dziennikarz Paweł Reszka, zboże miało trafić do portu w Gdańsku i wyruszyć dalej w świat.
- Wicepremier Ukrainy Ołeksandr Kubrakow w ostrym tonie skrytykował zniszczenie 160 ton ukraińskiego zboża.
- Zobacz także: Ursula von der Leyen w Polsce. Protest pod siedzibą Kancelarii Premiera. Bąkiewicz: "Jesteśmy solidarni z rolnikami"
W internecie znalazły się zdjęcia wysypanego ukraińskiego zboża. Ładunek znajdował się w Kotomierzu. Według relacji dziennikarza Pawła Reszki, 160 ton ukraińskiego zboża miało tranzytem dotrzeć do Gdańska, skąd dalej miało ruszyć do odbiorców na świecie.
To nie ma nic wspólnego z protestem rolników. To zwykła granda, sabotaż i obrazki do pokazywania w TV Kreml. Mamy policję? Służby? - poinformował Paweł Reszka
No jak długo można? Znów ktoś wysypał ukraińskie zboże. Tym razem w Kotomieżu. 160 ton ziarna, które jechało tranzytem do portu w Gdańsku. To nie ma nic wspólnego z protestem rolników. To zwykła granda, sabotaż i obrazki do pokazywania w TV Kreml. Mamy policję? Służby? pic.twitter.com/15lRLdiyer — Pawel Reszka (@ReszkaPawel) February 25, 2024
Czytaj więcej: Coraz gorsza sytuacja polskich rolników. Żywność w skupach tanieje
Jest reakcja ukraińskich władz
Wicepremier Ukrainy Ołeksandr Kubrakow w ostrym tonie skrytykował wysypanie i zniszczenie 160 ton ukraińskiego zboża, które było transportowane do portu w Gdańsku. Przedstawiciel ukraińskich włądz zauważył również, że to czwarty taki przypadek w ostatnich tygodniach.
Na zdjęciach widać 160 ton zniszczonego ukraińskiego zboża. Zboże jechało tranzytem do portu w Gdańsku, a stamtąd do innych krajów. Czwarty przypadek wandalizmu na polskich stacjach kolejowych. Czwarty przypadek bezkarności i nieodpowiedzialności - napisał Ołeksandr Kubrakowa na portalu X.
Polityk domaga się również od polskich władz stanowczych działań przeciwko sprawcom takim aktom wandalizmu
Jak długo rząd i polska policja będą pozwalać na ten wandalizm? Po raz kolejny wszystkie te produkty rolne są przewożone w zapieczętowanych wagonach i przewożone tranzytem do innych krajów. My ściśle przestrzegamy prawa. A wy? - dodał wicepremier Ukrainy.
These pictures show 160 tons of destroyed Ukrainian grain. The grain was in transit to the port of Gdansk and then to other countries.
The fourth case of vandalism at Polish railway stations. The fourth case of impunity and irresponsibility.
How long will the government and… pic.twitter.com/fMVdtBgl3i — Oleksandr Kubrakov (@OlKubrakov) February 25, 2024
Sprawcy takiego barbarzyństwa szkodzą nie tylko Ukrainie, ale także Polsce. Apelujemy do polskich władz i policji uczynić wszystko możliwe i niemożliwe, aby znaleźć i sprawiedliwie ukarać sprawców tak haniebnych czynów! - stwierdził z kolei ambasador Ukrainy w Polsce Vasyl Zvarych.
Źródło: dorzeczy.pl