Kazachstan porzuca Władimira Putina. Tokajew brata się z Zachodem
Kazachstan ogłosił strategiczną współpracę ze Stanami Zjednoczonymi. W ten sposób największa poradziecka gospodarka Azji Środkowej oddala się od Rosji.
Kazachstan ogłosił strategiczną współpracę ze Stanami Zjednoczonymi. W ten sposób największa poradziecka gospodarka Azji Środkowej oddala się od Rosji. W tym celu obecnie w Astanie przebywa sekretarz stanu USA Antony Blinken.
Kazachstan zamierza rozwijać strategiczną współpracę z USA i Zachodem – powiedział prezydent Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew.
Jesteśmy gotowi do dalszego rozwijania tej współpracy - dodał kazachski przywódca.
Zdaniem Tokajewa Kazachstan zwraca uwagę na rzetelność i długoterminowy charakter partnerstwa w obszarach bezpieczeństwa, energetyki, handlu i inwestycji.
Z kolei Stany Zjednoczone zamierzają inwestować w poszukiwanie minerałów w Kazachstanie. Według służby prasowej Ministerstwa Przemysłu i Rozwoju Infrastruktury odpowiednie memorandum zostało podpisane przez przewodniczącego Komisji Geologicznej Ministerstwa Przemysłu Jerlana Akbarowa i ambasadora USA Daniela Rosenbluma.
USA naciskają na byłe republiki radzieckie
Oprócz Tokajewa Blinken spotkał się w Astanie z przywódcami innych krajów Azji Środkowej – Kirgistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu i Uzbekistanu.
Zdaniem amerykańkich urzędników, celem administracji Joe Bidena jest wzmocnienie swoich wpływów w regionie i przekonanie byłych republik radzieckich, aby nie pomagały Kremlowi w obchodzeniu sankcji.
W ciągu ostatniego roku Tokajew odwiedził Turcję, Arabię Saudyjską, Katar i Zjednoczone Emiraty Arabskie, by budować relacje handlowe i przyciągać inwestycje.
Źródło: dorzeczy.pl, themoscowtimes.com