Kandydat Konfederacji popiera aborcję? Płaczek: Każda kobieta powinna mieć prawo decydowania
Uważam, że każda kobieta powinna mieć prawo decydowania o sobie - o sobie, czyli również o dziecku - podkreślił w jednym z wywiadów Grzegorz Płaczek, lider katowickiej listy Konfederacji.
Grzegorz Płaczek liderem katowickiej listy Konfederacji został w wyniku zwycięstwa w prawyborach Nowej Nadziei. Płaczek podkreśla jednak, że nie należy do żadnej partii.
Przy mnie żadna legitymacja partyjna. Przy mnie wolność i niepodległość. Robimy co możemy, żeby odebrać PiS-owi władzę. Wartości Konfederacji i prawicy są dla mnie bliskie. Staram się wprowadzić do Konfederacji grupę, która być może jeszcze się nie zdecydowała, żeby wesprzeć Konfederację - powiedział w wypowiedzi dla portalu Silesia 24.
Lokalne medium podkreśla, że "jedynka" na katowickiej liście Konfederacji "jako chrześcijanin chce chronić życie dzieci, ale uważa, że teraz nie powinno się rozmawiać o aborcji i zmianie w prawach w tej kwestii". Inne zdanie wyraził w jednym z wywiadów.
Ja bym nie poddał się aborcji, ale gdyby moja żona, partnerka zaszła ze mną w ciążę, bądź została zgwałcona i gdyby ona jako kobieta podjęła decyzję, że chce usunąć dziecko, to uważam, że każda kobieta powinna mieć prawo decydowania o sobie - o sobie, czyli również o dziecku. Przed Bogiem wszyscy staniemy nadzy - powiedział.
Nie wiadomo, który Płaczek jest prawdziwy... ech... dziękuję za ten materiał, nie znałem go. — Bartłomiej Andrzejewski (@Ba_Andrzejewski) August 28, 2023
Internauci zwracają również uwagę, że na drugiej pozycji na tej samej liście Konfederacji w Katowicach znajduje się Tomasz Brzezina, który otwarcie wspierał aborcyjny "Strajk Kobiet". Brzezina ponadto deklaruje swoją narodowość jako "śląska".
Źródło: Twitter/X, Silesia24