Kandydat Konfederacji do Sejmu Jakub Banaś o aborcji, polexicie i swoich problemach z prawem
Z punktu widzenia obowiązującego prawa jestem człowiekiem niewinnym. Nie pozwolę się zaszczuć przez pisowską propagandę - powiedział Jakub Banaś odnosząc się do swoich problemów z prawem. Syn prezesa NIK, Mariana Banasia, będzie kandydatem Konfederacji do Sejmu.
- Banaś: W tym momencie uważam, oczywiście zdanie mogę zmienić, jak zmienią się okoliczności, że kompromis aborcyjny jest dobrym rozwiązaniem.
- Zaznaczył, że "politykę robi się w kuluarach, w kulisach, tam gdzie chodzi o twarde interesy i o pieniądze".
- Banaś został również zapytany o jego problemy z prawem.
- Zobacz także: Warszawa. Trzaskowski otworzył szpital, w którym zabija się dzieci. "Zajmujemy się potrzebami kobiet"
Syn szefa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia ogłosił w środę wraz ze Sławomirem Mentzenem, że wystartuje z okręgu warszawskiego z list Konfederacji. Jakub Banaś już w przeszłości kontaktował się z politykami tego ugrupowania. Teraz powalczy o mandat poselski, będąc drugi na liście wyborczej.
Kandydata Konfederacji do Sejmu udzielił wywiadu TV Media Narodowe. Dziennikarz Jan Bodakowski zapytał Banasia o jego poglądy.
Utożsamiam się z programem Konfederacji. Oczywiście ważne jest niuansowanie, bo diabeł często tkwi w szczegółach, ale utożsamiam się z programem tego ugrupowania - stwierdził.
Banaś: Kompromis aborcyjny jest dobrym rozwiązaniem
Banaś został również zapytany o kwestie związane z aborcją. “Czy jest Pan za utrzymaniem kompromisu aborcyjnego?”, zapytał dziennikarz.
Z punktu widzenia realnej polityki, ja jestem przede wszystkim pragmatykiem. W tym momencie uważam, oczywiście zdanie mogę zmienić, jak zmienią się okoliczności, że kompromis aborcyjny jest dobrym rozwiązaniem - odpowiedział.
Kandydat Konfederacji o wyjściu Polski z UE
Kandydat Konfederacji odniósł się również do kwestii Unii Europejskiej, “czy powinniśmy pomyśleć o polexicie?”, brzmiało pytanie.
Jest wiele zjawisk negatywnych związanych z UE, z którymi się nie zgadzam, natomiast biorę pod uwagę również naszą sytuację geopolityczną, sytuację za wschodnią granicą i uważam, że temat jest warty głębokiej analizy. Dziś nie dysponuję adekwatną wiedzą, żebym mógł z pełną odpowiedzialnością wyrazić się, jaki kierunek bym proponował. (...) Celem jest to, aby Polska była podmiotowa, żeby była silnym państwem, żeby się z nami wszyscy liczyli, a nie traktowali nas, jak jakiegoś pariasa Europy - powiedział Banaś.
Zaznaczył, że “politykę robi się w kuluarach, w kulisach, tam gdzie chodzi o twarde interesy i o pieniądze. Tego oczekiwałbym od naszego rządu, żeby bronił interesów Polski i Polaków”.
Banaś: Nie dam się zaszczuć przez pisowską propagandę
Banaś został również zapytany o jego problemy z prawem, m.in. o zarzuty prokuratorskie z 2021 roku.
W swoim czasie państwo i opinia publiczna dowie się o tych porażających informacjach dotyczących ataku na mnie, na moją rodzinę z wykorzystaniem służb, instytucji państwowych, po to, aby PiS mógł osiągać swoje cele polityczne. Przyjdzie czas na te rozliczenia - zapowiedział.
Dodał również, że od 2 lat nic się nie dzieje, “standardowe działanie służb pisowskich”.
Z punktu widzenia obowiązującego prawa jestem człowiekiem niewinnym. Nie pozwolę się stygmatyzować, zaszczuć przez pisowską propagandę i pisowskie służby - podsumował.
O Banasiu zrobiło się głośno 2 lata temu, gdy CBA zatrzymało go na lotnisku, gdy wraz z żoną wracał z wakacji. Usłyszeli oni po 7 zarzutów, w tym wyłudzenia i fałszowania dokumentów oraz przestępstw skarbowych.
Jakub Banaś: Jestem za utrzymaniem kompromisu aborcyjnego.
Pierwszy wywiad z @jakub__banas! Pytamy o jego poglądy obyczajowe, co myśli o #POLexit oraz o zarzuty korupcyjne. pic.twitter.com/BaCCJ5g5ZB — TVMN (@TVMediaNarodowe) July 19, 2023