Jaworski: Pan Ziobro z technicznego punktu widzenia radzi sobie znacznie lepiej niż Pan Morawiecki [NASZ WYWIAD]
Takich stronnictw w samym PiSie jest wiele, które się nawzajem podgryzają i zwalczają. Myślę, że to jest przejawem przerażającej pychy ludzi, którzy uznali, że Państwo stało się ich własnością, a w związku z tym, to Państwo powinno podporządkować się ich wizji, a cała reszta uniemożliwia im wykonywanie uprawnień z tytułu tego prawa własności - stwierdził Lech Jaworski w TVMN.
- Zobacz także: Polski historyk w Niemieckim Instytucie Historycznym będzie opowiadał o tym, jak Polacy mordowali Żydów
"Na pewno Premier ma trudniejszą sytuację"
Gość TVMN odniósł się do sporu między koalicjantami - PiS i Suwerenną Polską.
Patrzę na to z nieukrywanym „podziwem”, były różne wojny, najdłuższa to stuletnia, a teraz okazuje się, że niekończąca się wojna toczy się między środowiskiem Pana Ziobro i samym Panem Ziobro a Premierem Rządu, w którym on twardo zasiada, i który krytykuje, a którego nie opuszcza. Sytuacja jest na skalę światową wyjątkowa i powiem szczerze, że Pan Ziobro z technicznego punktu widzenia radzi sobie znacznie lepiej niż Pan Morawiecki. Na pewno Premier ma trudniejszą sytuację, odpowiada za funkcjonowanie całego rządu, nie może doprowadzić do przesilenia rządowego, ale nie zazdroszczę temu człowiekowi, który musi tolerować w grupie najbliższych współpracowników, osoby, które albo jawnie z niego kpią, albo stoją wobec niego w opozycji - powiedział.
Co najgorsze społeczeństwo zaczyna przyzwyczajać się do takiego systemu funkcjonowania, już nie tylko polityki, a całego państwa, w którym Premier rozkłada ręce i mówi, że nic nie może. Jego minister mówi, że Polska idzie ku zatraceniu przez Premiera, który jest jego zwierzchnikiem. Takich stronnictw w samym PiSie jest wiele, które się nawzajem podgryzają i zwalczają. Myślę, że to jest przejawem przerażającej pychy ludzi, którzy uznali, że Państwo stało się ich własnością, a w związku z tym, to Państwo powinno podporządkować się ich wizji, a cała reszta uniemożliwia im wykonywanie uprawnień z tytułu tego prawa własności - stwierdził.
"Uważam Jarosława Kaczyńskiego za wybitnego taktyka, ale nie za wybitnego stratega"
Zdaniem Jaworskiego, odejście Kaczyńskiego z polityki będzie oznaczało rozpad PiS.
Uważam Jarosława Kaczyńskiego za wybitnego taktyka, ale nie za wybitnego stratega. Oczywiście może nie mieć sobie równych w tej strategii w swoim środowisku, ale to nie znaczy, że jego strategia jest wybitna. Gdy Jarosław Kaczyński odejdzie z polityki, nie będzie prostego następstwa tronu. Na tego „delfina” wyznaczonego przez Kaczyńskiego rzucą się te partie, partyjki i ja uważam, że będzie to oznaczało rozpad, nie tylko Zjednoczonej Prawicy, ale i rozpad samego PiSu. Taką drogę widzę dla tej formacji po odejściu z polityki Pana Jarosława Kaczyńskiego. Myślę, że te ugrupowania, które twierdzą, że tworzą monolit, a tak naprawdę wzajemnie się podgryzają, to zdają sobie sprawę, że tam się nie znajdzie takiej osoby, która cieszyłaby się takim autorytetem i uznaniem jakie ma Jarosław Kaczyński - podkreślił.