Janusz Korwin-Mikke skreślony i nie będzie kandydował z list Konfederacji w kolejnych wyborach
Sławomir Mentzen, prezes Nowej Nadziei (dawniej KORWiN), ogłosił po długiej debacie na Radzie Krajowej swoją decyzję o niekandydowaniu Janusza Korwin-Mikkego z list Konfederacji w nadchodzących wyborach. To znacząca zmiana w politycznym krajobrazie, ponieważ Janusz Korwin-Mikke był jednym z czołowych polityków Konfederacji, jednak teraz wycofuje się z tej roli.
Sławomir Mentzen wyraził w sobotę na platformie X swoją trudną decyzję, podkreślając, że Janusz Korwin-Mikke odegrał kluczową rolę w kształtowaniu jego poglądów politycznych przez ostatnie 20 lat. Mimo tego, prezes Nowej Nadziei uznał, że obecnie działalność Korwin-Mikkego nie służy idei wolnościowej w Polsce. Zdaniem Mentzena, publiczne wypowiedzi i postawa Korwin-Mikkego wskazują, że nie zamierza wyciągać wniosków z ubiegłej kampanii, a wręcz zdecydował się kontynuować swój obecny kurs.
Na dzisiejszej Radzie Krajowej Nowej Nadziei, po całodniowej dyskusji, poinformowałem Janusza Korwin-Mikkego, że nie będzie kandydował z list Konfederacji w kolejnych wyborach.
Zdaję sobie sprawę z tego, że niektórzy tego nie zrozumieją i nigdy mi tego nie wybaczą. Jest to dla…
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) October 28, 2023
Przed spotkaniem Członków Rady Krajowej odbyłem rozmowę z kol.Sławomirem Mentzenem i doszedłem do wniosku, że nie ma szans na porozumienie. P.Prezes zrobił na posiedzeniu co trzeba bym nie zmienił zdania. — Janusz Korwin-Mikke (@JkmMikke) October 28, 2023
Decyzja ta stanowi istotny krok w przekształceniach wewnątrz Konfederacji, która jest koalicją trzech formacji: Nowa Nadzieja (dawniej KORWiN), Ruch Narodowy i Konfederacja Korony Polskiej.
Warto przypomnieć, że Janusz Korwin-Mikke złożył rezygnację z funkcji prezesa partii KORWiN w październiku 2022 roku, a jego miejsce zajął Sławomir Mentzen. Po tej zmianie nazwa partii została zmieniona na Nowa Nadzieja. Jednak teraz, po ogłoszeniu decyzji o braku poparcia dla Korwin-Mikkego w nadchodzących wyborach, polityczna przyszłość Konfederacji pozostaje otwarta i wyczekuje na ewentualne konsekwencje tego ruchu.
Źródło: tvmn.pl, RMF24
