W Sejmie wysoka temperatura politycznego sporu. Większość sejmowa odwołała członków komisji mającej zbadać wpływy rosyjskie. Przed głosowaniem burzliwy moment i awantura na sali plenarnej – w roli głównej poseł Koalicji Obywatelskiej Jakub Rutnicki, który wyrwał i zniszczył zdjęcie, prezentowane przez ministra Jacek Ozdoba. Na fotografii znajdował się Donald Tusk i Władimir Putin.

Awantura na posiedzeniu

„Były wystąpienia klubów i koła. Jest ironia losu z tymi zdjęciami, kiedy pokazywany jest Tusk z Putinem, a jeden z posłów PO pokazuje zdjęcie nieżyjącego Lecha Kaczyńskiego z Ławrowem. To nieetyczne z ich strony, dlatego że wiemy co było fundamentem – wykorzystanie tragedii do zjednoczenia z Rosją i Niemcami w postaci resetu. Obrzydliwość polega na tym, że agresywną stroną parlamentu jest i była Platforma Obywatelska” – mówił Jakubiak

Konferencja i raport

Przed posiedzeniem odbyła się konferencja prasowa członków komisji, na której zaprezentowano cząstkowy raport z prac. Rekomendowano, aby Donaldowi Tuskowi, Jackowi Cichockiemu, Bogdanowi Klichowi, Tomaszowi Siemoniakowi i Bartłomiejowi Sienkiewiczowi nie były powierzane stanowiska publiczne odpowiadające za bezpieczeństwo państwa.

„Gdyby Donald Tusk faktycznie miał czyste sumienie i gdyby cały establishment PO maiłby czyste sumienie, to tej sprawy nie stawiałby na ostrzu noża. Oni wręcz zażądali lojalności od Lewicy, Hołowni i PSL. To sprawa ewidentnie Donalda Tuska, a reszta opozycji powinna się wstrzymać w tym głosowaniu” – wskazywał poseł Kukiz’15