Jabłoński: Bardzo mocno naciskamy, aby ewakuacja w Strefie Gazy była kontynuowana
Bardzo mocno naciskamy na wszystkie strony zaangażowane w to, żeby ewakuacja była kontynuowana. Dzisiaj do MSZ-u w trybie pilnym zostali zaproszeni ambasadorowie Izraela, Egiptu oraz Palestyny - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński.
- MSZ poinformowało w niedzielę, że na chwilę obecną niemożliwe jest opuszczenie Strefy Gazy przez polskich obywateli. Hamas zawiesił w sobotę ewakuację cudzoziemców.
- Jabłoński: Tam pozostaje w tej chwili 5-6 tys. osób z tzw. krajów trzecich. Kilkuset osobom udało się wydostać.
- Zaznaczył, że na ewakuację ze Strefy Gazy czeka 29 Polaków i dwie osoby będące członkami ich rodzin.
- Zobacz także: Rozpowszechnianie treści pedofilskich. 64 osoby w rękach policji
Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało w niedzielę, że na chwilę obecną niemożliwe jest opuszczenie Strefy Gazy przez polskich obywateli. Hamas zawiesił w sobotę ewakuację cudzoziemców.
Resort podkreślił, “że każdy dzień pobytu naszych obywateli w Strefie Gazy naraża ich na ryzyko utraty życia i przynosi cierpienie, zwłaszcza dzieciom”. W ocenie MSZ, nic nie usprawiedliwia tego, że “Polacy przebywający w Strefie Gazy od trzech tygodni nie mogą jej opuścić, mimo że władze polskie czekają na ich przyjęcie po stronie egipskiej”.
Ambasadorowie Izraela, Egiptu i Palestyny w MSZ
Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński powiedział w rozmowie z RMF FM, że w trybie pilnym do MSZ zostali zaproszeni ambasadorowie Izraela, Egiptu i Palestyny. Zaznaczył, że polski rząd naciska na nich, aby polscy obywatele mogli się wydostać ze Strefy Gazy.
Polska nie jest jedynym krajem w takiej sytuacji. Tam pozostaje w tej chwili 5-6 tys. osób z tzw. krajów trzecich. Kilkuset osobom udało się wydostać. Ta ewakuacja ruszyła dopiero 1 listopada. Tak długo trwały przygotowania - powiedział polityk.
Zaznaczył, że na ewakuację ze Strefy Gazy czeka 29 Polaków i dwie osoby będące członkami ich rodzin.
Pierwsze noty z listami nazwisk naszych obywateli były przesyłane już 9 października, czyli dwa dni po ataku Hamasu na Izrael - wyjaśnił.
Jabłoński zaznaczył, że chociaż “Palestyna formalnie odżegnuje się od związków z Hamasem, ma tutaj bardzo istotne znaczenie”.
Czytaj także: Waszyngton: pomniki polskich bohaterów z palestyńskimi flagami
Izrael przejął kontrolę nad kompleksem wojskowym Hamasu w Gazie
BBC podała, że lotnictwo izraelskie ostrzelało około 450 celów w Gazie w ciągu ostatniej doby.
Oddziały lądowe Izraelskich Sił Obronnych (IDF) przejęły kontrolę nad kompleksem wojskowym Hamasu w Strefie Gazy w niedzielę wieczorem. Obiekt ten składał się z tuneli, posterunków obserwacyjnych, “obiektów szkoleniowych dla terrorystów, a także ich tuneli”. Zlikwidowano też pewną liczbę terrorystów, podał portal “The Jerusalem Post”.
Dziennikarz Reutersa w Strefie Gazy opisał bombardowania z niedzieli na poniedziałek jako jedne z najbardziej intensywnych, odkąd Izrael rozpoczął ofensywę w odpowiedzi na atak Hamasu.
Źródło: rmf24.pl