Ignorancja zachodu. Zapomniany Holokaust. Polacy pod okupacją niemiecką 1939-1944
Od wielu dekad w USA środowiska żydowskie szkalują Polaków, pomawiając Polskę i Polaków o współudział w eksterminacji Żydów w czasie II wojny światowej. Kłamstwa o Polsce i Polakach są na amerykańskich uniwersytetach przedstawiane jako prawda. Udział w haniebnej nagonce na Polaków jest nagradzany karierą i pieniędzmi. Plugawa podłość środowisk antypolskich jest tym większa, że zakazane jest informowanie o tym, że Polacy byli ofiarami nazistowskiego terroru podczas II wojny światowej. Monopol na bycie ofiarami mają mieć tylko Żydzi.
- Zobacz także: Kiełbasa wyborcza już była. Teraz czas na...ogórki kiszone? Kandydat Konfederacji do Sejmu wyszedł z interesującą propozycją
Są jednak w USA uczciwi naukowcy. Nakładem wydawnictwa Rebis ukazało się kolejne wydanie książki „Zapomniany Holokaust. Polacy pod okupacją niemiecką 1939-1944” autorstwa jednego z nich, amerykańskiego historyka Richard Lukas. Książki niezwykle ważnej, za która autorowi należy się wdzięczność narodu polskiego.
Zasługi dla Polski Richarda Lukasa wyraził najlepiej w swoim apelu do prezydenta Andrzeja Dudy profesor Jerzy Robert Nowak, który upominał się o uhonorowanie Orderem Orła Białego profesora Lukasa. W uzasadnieniu profesor Nowak uznał „Zapomniany holocaust” za jedną z najlepszych syntez historii, heroizmu i martyrologii Polaków w czasie II wojny światowej, obiektywny obraz relacji Żydów z Polakami.
W wywiadzie z Piotrem Zychowiczem profesor Lukas opisał, z jaką nienawiścią ze strony Żydów w USA spotkała się jego książka. Był on szkalowany w mediach, zastraszany telefonami i listami, od momentu wydania pracy przestano zapraszać go na konferencje naukowe i wywiady. Żydzi uznali książkę o martyrologii Polaków za herezje i skandal, naruszenie monopolu Żydów na cierpienie, i pozycje zbyt propolską.
Zdaniem profesora Lukasa w narracji historycznej Żydów w USA „podział ról jest bowiem z góry ustalony. Żydzi w opowieści o II wojnie światowej są „good guys”, a Polacy są „bad guys””. Z narracji tej Żydzi usunęli już nawet Niemców, by całą odpowiedzialność za holocaust zrzucić na Polaków. „Polska i Polacy dla historyków amerykańskich zajmujących się tym okresem są wyłącznie tłem dla Holokaustu. Zagłada jest wydarzeniem najważniejszym i centralnym. Wszystko inne nie ma żadnego znaczenia, cała historia Polski XX w. jest pisana z perspektywy cierpienia Żydów”.
W USA nie badano ani nie pisano o cierpienia Polaków. A wpływowe media ukrywały przed czytelnikami prace takie jak „Zapomniany holocaust”. Za to za oceanem promowani są autorzy ordynarnych bredni w rodzaju Jana Tomasza Grossa.
Amerykańskich „historyków” holocaustu w książce profesora Lukasa najbardziej oburzyło to, że nie uszanował on dogmatu o polskim antysemityzmie, oraz dogmatu o monopolu Żydów na cierpienie podczas II wojny światowej. Dogmatu zbudowanego na absolutnej ignorancji, niewiedzy o cierpieniach Polaków pod niemiecką okupacją, na kłamstwach o odpowiedzialności Polaków za holocaust, na ukrywaniu prawdy.
W „Zapomnianym holocauście” profesor Lukas niezwykle rzetelnie i dokładnie opisał zbrodnie niemieckiego okupanta na Polakach, walkę z niemieckim okupantem Polskiego Państwa Podziemnego (konspiracji cywilnej i zbrojnej), codzienne ciężkie życie Polaków pod niemiecką okupacją, martyrologię Kościoła katolickiego, obsesyjną nienawiść i pogardę Niemców dla Polaków, relacje Polaków z Żydami pod niemiecką okupacją (w tym i heroizm większości Polaków ratujących Żydów, w tym też tych Polaków, którzy przed wojną byli krytyczni wobec Żydów), obojętność Żydów z zachodu i państw zachodnich wobec zagłady Żydów (o której jako pierwsi aliantów informowali Polacy), kolaborację Żydów z sowietami.
„Zapomniany holokaust” to nie tylko niezwykle rzetelna praca naukowa, ale i lektura napisana przystępnym językiem oraz wydana bardzo starannie i przyjaźnie dla czytelników. Książka, która znalazła ogromne uznanie w oczach publicystów zajmujących się historią.