Hiszpańska lekkoatletka straciła miejsce na igrzyska paraolimpijskie. Jej pozycję zajął transseksualny mężczyzna. Sportowcy są oburzeni polityczną poprawnością
Hiszpańska lekkoatletka straciła miejsce w igrzyskach paraolimpijskich na rzecz transseksualnego mężczyzny. Środowisko sportowców jest coraz bardziej zdenerwowane na obecne działania związków. Głos w tej sprawie zabrała również złota medalistka z igrzysk olimpijskich w Tokio Susana Rodriguez.
- Hiszpańska lekkoatletka Melani Berges straciła miejsce w igrzyskach paraolimpijskich na rzecz transseksualnego mężczyzny.
- Na igrzyskach paraolimpijskich w 2024 roku może wystąpić Valentina Petrillo, ojciec dwójki dzieci.
- Złota medalistka olimpijska Susanna Rodriguez skrytykowała decyzję władz.
- Zobacz także: Polskie drużyny rozpoczynają bój o Ligę Konferencji Europy. Legia Warszawa i Pogoń Szczecin oraz ćwierćfinalista Lech Poznań walczą o fazę grupową. Zobacz kiedy i gdzie można obejrzeć transmisję
Sport paraolimpijski stał się bohaterem nowej debaty na temat włączenia transseksualnych sportowców, po wyeliminowaniu hiszpańskiej, niewidomej lekkoatletki Melani Berges z mundialu w Paryżu. Melani startuje w kategorii T12 200m i niestety w półfinale zajęła piąte miejsce, co uniemożliwiło jej awans do finału i walkę o miejsce na Igrzyskach Paraolimpijskich 2024.
Melani straciła miejsce na rzecz włoskiego zawodnika, transseksualisty Valentiny Petrillo, co wywołało gorącą debatę w mediach społecznościowych. Valentina Petrillo, to 49-letni mężczyzna, ojciec dwójki dzieci, który jest sprinterem.
La atleta española Melani Bergés no estará en los Juegos Paralímpicos al ser derrotada por un hombre biológico de casi 50 años: «Mido 1,70, me saca una cabeza. Su aspecto es de hombre» https://t.co/u06KPI74U4 — La Gaceta de la Iberosfera (@gaceta_es) July 26, 2023
Złota medalistka olimpijska krytykuje politykę poprawności
Susana Rodriguez, paratriathlonistka i sprinterka, złota medalistka ostatnich igrzysk w Tokio, stwierdziła że to przejaw niesprawiedliwości w sporcie.
Jedną rzeczą jest włączenie i szacunek dla wszystkich ludzi bez dyskryminacji, a drugą, przed którą się stajemy, jest zagubienie się i zaakceptowanie tego, że sport jest niesprawiedliwy od samego początku. Wspieram Melani i wszystkie kobiety, ponieważ dotyczy to nas wszystkich.
Taka sytuacja, powtarzająca się w ostatnich latach w różnych dyscyplinach sportowych, doprowadziła do powstania propozycji stworzenia nowej, specyficznej kategorii dla sportowców transseksualnych.
Źródło: marsz.info, infocatolica.com