• Vega powiedział, że w produkcji przechodzimy przez wszystkie opisywane w przestrzeni medialnej wydarzenia związane z prezydentem Rosji.
• Wyjaśnił, że w filmie wykorzystano specjalną technologię zbliżoną do deep fake, która umożliwiła nałożenie na twarz aktora rysów Putina.
• Premiera filmu ma się odbyć na przełomie pierwszego i drugiego kwartału bieżącego roku.
• Zobacz także: Szpiegował dla Rosjan i szukał kontaktów z politykami. Jest akt oskarżenia

Najnowszy film Patryka Vegi będzie portretem prezydenta Rosji Władimira Putina. Reżyser zdradził więcej szczegółów podczas konferencji prasowej, która odbyła się w Centrum Prasowym PAP.

Film o Putinie

To pełnokrwista, bezkompromisowa biografia rozgrywająca się na przestrzeni 60 lat. Zaczyna się, kiedy bohater ma 10 lat i jest maltretowany przez ojczyma - powiedział Vega. 

Wyjaśnił, że w produkcji przechodzimy przez wszystkie opisywane w przestrzeni medialnej wydarzenia. Jest wstąpienie Putina do KGB w Dreźnie, dowiemy się o związkach dyktatora z przestępczym podziemiem Petersburga, przejdziemy przez obydwie wojny czeczeńskie czy atak na teatr na Dubrowce. Film obejmie również czasy współczesne, czyli atak na Ukrainę.

Produkcja ma zawierać też elementy fantastyczne i metafizyczne, chodzi m.in. o wędrujące po współczesnym Petersburgu postaci świętych i demonów.

Vega wyjaśnił, że w filmie wykorzystano specjalną technologię zbliżoną do deep fake, która umożliwiła nałożenie na twarz aktora rysów prezydenta Rosji.

Czytaj także: UE zdecydowała. 50 mld euro dla Ukrainy. Zełenski reaguje

Vega: Miałem w sobie wiele napięcia

Reżyser zaprezentował również fragmenty fabuły w podkijowskiej Borodziance. Wyjawił, że konfrontacja tego materiału z ludźmi z Ukrainy była dla niego niezwykle ważna, “bo to są ludzie bezpośrednio zaangażowani w konflikt wojenny”.

Miałem w sobie wiele napięcia, kiedy pokazywałem ten film największemu dystrybutorowi ukraińskiemu. Szczęśliwie oni byli zachwyceni filmem. Zdecydowali się nie tylko wziąć ten film do dystrybucji na Ukrainie, ale również dla Ukraińców na całym świecie. Chcą wykonać dubbing ukraiński i pokazywać go w wielu krajach, jak Hiszpania, Francja, Włochy, Niemcy, Polska czy Słowacja - powiedział.

Premiera filmu ma się odbyć na przełomie pierwszego i drugiego kwartału bieżącego roku.