• W ostatnich kilkudziesięciu latach naukowcy opracowali wiele skutecznych mechanizmów do walki z przeróżnymi chorobami.
• Niestety w dalszym ciągu, ciężko jest wykryć nowotwory, szczególnie bez regularnych badań.
• Teraz lekarze otrzymają pomoc w postaci algorytmu EarlySign, który wskaże pacjentów z wysokim ryzykiem zachorowania na raka piersi, czy też raka jelita grubego.

W 2020 r. na sepsę zachorowało 50 mln osób na świecie, a zmarło 11 mln. Kiedyś odsetek ten był dramatycznie większy, ponieważ lekarze nie mieli narzędzi, aby ocenić, który pacjent z pozoru błahą infekcją ma wysokie ryzyko zgonu z powodu sepsy. Stan pacjentów dobrze rokujących często pogarszał się dramatycznie bez ostrzeżenia, a interwencja podejmowana była za późno. Nie istniały schematy postępowania oparte na wiedzy pochodzącej z danych medycznych, lekarze zaś często działali intuicyjnie, opierając się na własnym doświadczeniu.

W 2008 r., dzięki wprowadzeniu systemów gromadzących elektroniczną historię leczenia pacjentów, dr Diane Craig ze szpitala w Santa Clara w Kalifornii odkryła jak rozpoznać narażonych na sepsę i podjąć terapię wcześnie, kiedy przynosi najlepsze rezultaty.

Było to możliwe przez analizę tysięcy historii medycznych i porównaniu osób z podobnymi dolegliwościami. Doktor Craig szukała różnic między dwoma pacjentami na przykład w wieku 35 lat z infekcją nerek, gdzie jeden pacjent przeżył, a drugi zmarł z powodu sepsy czy dwoma pacjentkami w wieku 60 lat z zapaleniem płuc, jedna zmarła z powodu sepsy, a druga przeżyła. Okazało się, że tym, co różniło takich podobnych pacjentów, był wynik prostego, taniego i dostępnego badania krwi  poziomu mleczanów.

Jej odkrycia pozwoliły na stworzenie protokołu, który stosowany powszechnie przez lekarzy doprowadził do ograniczenia zgonów z powodu sepsy o 100 tys. rocznie w samych Stanach Zjednoczonych. Obecnie wnioski z analiz danych dr Craig stosowane są w szpitalach na całym świecie jako wytyczne Surviving Sepsis Campaign.

Czytaj więcej: Koszty starzenia się ludności w Polsce. Niepokojące długofalowe trendy

Naukowcy opracowali przydatny algorytm

Niestety rak piersi jest drugim najczęstszym nowotworem u kobiet. W walce z chorobą, dosyć skutecznie pomaga regularne badanie. Niestety, wiele kobiet nadal jest diagnozowanych zbyt późno i leczonych nieskutecznie. 

Kiedyś śmiertelność z powodu raka piersi była ogromna, jednakże w obecnych czasach dzięki promocji mammografi. Od 1993 r. śmiertelność spadła aż o 33 proc. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie dostęp do danych medycznych wielu kobiet i opracowanie algorytmów leczenia i nowych, spersonalizowanych leków.

Naukowcy z National Cancer Registration and Analysis Service i Uniwersytetu Cambridge opracowali algorytm, który wybiera najskuteczniejszą metodę leczenia dla pacjentki. Został stworzony na podstawie analiz historii leczenia pacjentek zmagających się z nowotworem piersi. To właśnie historie kobiet, umożliwiły uratowanie życia tysiącom chorych.

Misją Fundacji Amazonki jest wspieranie kobiet walczących z ciężką diagnozą – raka piersi. Przez lata działania Fundacji widzimy, że coraz więcej historii kończy się szczęśliwie dzięki nowoczesnemu leczeniu i odwadze pacjentek. Wspierając dawstwo danych, mamy nadzieję, że dzięki postępowi w medycynie jeszcze więcej pacjentek będzie mogło cieszyć się życiem wolnym od choroby — powiedziała wiceprezes Fundacji Amazonki Łódź Centrum Julita Smaglińska.

 

Czytaj więcej: Żydowska Nowa Nadzieja chce legalizacji marihuany i wspiera LGBT. Czy to inspiracja dla korwinistów?

EarlySign pomoże wykryć nowotwór?

Z powodu raka jelita grubego rocznie umiera 228 tys. Europejczyków. Im wcześniej nowotwór zostanie wykryty, tym większe są szanse na wyzdrowienie. Niestety we wczesnych fazach choroba nie daje o sobie znaku tj. przebiega bezobjawowo. Przez to diagnoza często jest stawiana zbyt późno, a leczenie może niestety nie być już skuteczne.

Inżynierowie i naukowcy w oparciu o dane stworzyli algorytm EarlySign, który umożliwia wczesne zidentyfikowanie pacjentów zagrożonym rakiem jelita grubego, aby skierować ich na właściwą ścieżkę diagnostyki i ewentualnego leczenia.

Na razie EarlySign jest dostępny tylko w Izraelu i Wielkiej Brytanii. Już niedługo może działać także w naszym systemie. Jednak, aby tak się stało, algorytm musi nauczyć się, jak pracować z polskimi pacjentami, a do tego niezbędny jest mu dostęp do naszych danych medycznych.