Dziwny wpis prezydenta Dudy pod postem MON. "On jest konsekwentnie olewany przez kolegów"
Prezydent Andrzej Duda w nietypowy sposób odniósł się do tweeta MON na temat zakupu przez Ukrainę kolejnych polskich karabinków Grot. Jego komentarz niemal zaraz zniknął.
- Prezydent w komentarzu stwierdził, że nic nie wiedział o ustaleniach dotyczących karabinków.
- Wpis prezydenta szybko zniknął, jednak zrzutem ekranu podzielił się jeden z internautów.
- "Niesamowite, jak on jest konsekwentnie olewany przez kolegów", napisał internauta.
W czwartek Ministerstwo Obrony Narodowej podzieliło się w mediach społecznościowych informacją, że ukraińskie siły postanowiły zamówić w Fabryce Broni Łucznik-Radom kolejne egzemplarze karabinków Grot.
Do wiadomości odniósł się polski prezydent, którego komentarz pojawił się na Twitterze pod postem MON.
Nie, nie było takich ustaleń. Szczerze mówiąc nie wiedziałem o tym, ale też, jak widać, nie dał mi tego. A mógł dać do ogłoszenia jutro w Radomiu. Życie… - napisał Andrzej Duda.
Nie jest jasne, co tym komentarzem chciał przekazać prezydent, ale wpis szybko zniknął z sieci. Interanuci są jednak czujni, zrzutem ekranu z wpisem Andrzeja Dudy podzielił się dziennikarz i przedsiębiorca Aleksander Twardowski.
Obstawiam, że Andrzej Duda chciał to skomentować w wiadomości prywatnej, ale pomylił okna, albo kliknął nie to, co chciał. Tak czy siak - niesamowite, jak on jest konsekwentnie olewany przez kolegów - napisał Twardowski.
Haha, wpis już skasowany :)
Obstawiam, że Andrzej Duda chciał skomentować we wiadomości prywatnej, ale pomylił okna, albo kliknął nie to, co chciał.
Tak czy siak - niesamowite, jak on jest konsekwentnie olewany przez kolegów. #Duda pic.twitter.com/pl8PKi4VII — Aleksander Twardowski (@OloCzarny) March 16, 2023
Morawiecki: polska jakość “broni się” sama
Szef MON Mariusz Błaszczak nie zdradził wielkości zamówienia karabinków Grot, ale podkreślił, że "to nie będzie śladowe zamówienie".
Premier Mateusz Morawiecki napisał, że zamówienie przez ukraińskie siły karabinków jest bardzo dobrą wiadomością dla polskiej zbrojeniówki.
Mamy kolejne zamówienie na nasze karabinki Grot z Fabryki Broni Łucznik Radom. Ukraina postanowiła kupić ich kolejną partię. Można powiedzieć, że polska jakość “broni się” sama i pomaga w obronie Ukrainy i Europy - napisał polityk.
Świetna wiadomość dla polskiej zbrojeniówki.
Mamy kolejne zamówienie na nasze karabinki Grot z Fabryki Broni #Łucznik. Ukraina postanowiła kupić ich kolejną partię.
Można powiedzieć, że polska jakość "broni się" sama i pomaga w obronie Ukrainy i Europy.
zdj. @9pulkrozp pic.twitter.com/uBNrJNzd9j — Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) March 16, 2023
Źródło: legaartis.pl, Interia