Dwóch mężczyzn wtargnęło do indyjskiego parlamentu. Zostali oskarżeni o terroryzm
Posiedzenie indyjskiego parlamentu zostało na krótko odroczone po tym, jak w środę dwóch mężczyzn wtargnęło do Lok Sabha, izby niższej parlamentu w New Delhi.
- Władze Indii postawiły w czwartek zarzuty terroryzmu czterem podejrzanym w związku z naruszeniem bezpieczeństwa w parlamencie kraju.
- Wśród aresztowanych przez policję są dwaj mężczyźni, którym udało się wtargnąć i rozpylić żółty dym w izbie niższej parlamentu podczas obrad legislacyjnych.
- Na zewnątrz budynku były jeszcze dwie osoby skandujące hasła, podczas gdy wokół nich zgromadziła się policja.
- Zobacz także: W Sejmie ponownie zapalono świece chanukowe, a Bosak mówi o skandalu z Braunem
Władze Indii postawiły w czwartek zarzuty terroryzmu czterem podejrzanym w związku z naruszeniem bezpieczeństwa w parlamencie kraju.
Rozpylili żółty dym w indyjskim parlamencie
Wśród aresztowanych przez policję są dwaj mężczyźni, którym udało się wtargnąć i rozpylić żółty dym w izbie niższej parlamentu podczas obrad legislacyjnych.
Na transmisji oficjalnego kanału kompleksu zarejestrowano mężczyznę skaczącego po stołach i biegnącego w kierunku fotela przewodniczącego. Spanikowani parlamentarzyści próbowali go zatrzymać.
Skoordynowana akcja ze wzmacniającym swoją pozycję w Konfederacji Grzegorzem Braunem w indyjskim parlamencie? Czy dowód na podobieństwo polskiej🇵🇱 i indyjskiej🇮🇳 kultury politycznej?
Dwóch niezidentyfikowanych mężczyzn wtargnęło w środę do izby niższej indyjskiego parlamentu (co… pic.twitter.com/qtbwnOHx35 — Radek Pyffel (@RadekPyffel) December 14, 2023
Sansad breaking.
Two people with tear gas canisters jumped into Lok Sabha well and opened it. House adjourned. #LokSabha pic.twitter.com/UrFZ7xE8pB — sansadflix (@sansadflix) December 13, 2023
Czytaj także: Ambasador Palestyny w RP: Obecna koalicja z Netanjahu na czele to receptura na eskalację konfliktu na cały świat
Aresztowano cztery osoby
Na zewnątrz budynku były jeszcze dwie osoby skandujące hasła, podczas gdy wokół nich zgromadziła się policja.
Funkcjonariusze zarejestrowali oskarżonych na podstawie różnych artykułów kodeksu karnego kraju, a także antyterrorystycznej ustawy o zapobieganiu nielegalnym działaniom - podała agencja informacyjna Press Trust of India.
Sprawa jest bardzo poważna. Chodzi o to, w jaki sposób dwie osoby były w stanie wejść do środka pomimo tak rozbudowanej ochrony i spowodować naruszenie bezpieczeństwa - powiedział Mallikarjun Kharge, lider głównej indyjskiej opozycyjnej partii Kongres
Źródło: aa.com.tr