Darmowe programy komputerowe preparują głos każdego człowieka. W internecie filmiki ze sfałszowanymi wypowiedziami np. Jabłonowskiego. Oszuści wyłudzają pieniądze i włamują się na konta bankowe
Skończyły się czasy, gdy można było zaufać nagraniu audio czy wideo. Każdy może za darmo w internecie wygenerować wypowiedź głosem identycznym do głosu innej osoby (lepsza jakość sfałszowanej wypowiedzi umożliwiają płatne programy). W internecie pojawia się coraz więcej filmików z rzekomymi wypowiedziami polityków. Kompromitujące rzekome wypowiedzi generują darmowe programy komputerowe dostępne w internecie. Przykładem takich filmików są rzekome wypowiedzi aktora występującego pod pseudonimem Aleksander Jabłonowski.
- Zobacz także: Xi Jinping: Chińska armia zwiększy gotowość bojową
Generowanie takich filmików z jednej strony ma na celu skompromitowanie przeciwników politycznych. Z drugiej strony stworzenie takich fałszywych wypowiedzi może służyć podważeniu wiarygodności istniejących już filmików z rzeczywistymi kompromitującymi wypowiedziami. Dziś Jabłonowski będzie mógł powołać się na sfałszowane swoje wypowiedzi, by podważyć wiarygodność wielu wcześniejszych swoich kompromitujących wypowiedzi o sraniu na Biblie, chwalących Iwana Sierowa czy Targowice.
Generatory cudzych wypowiedzi są coraz częściej używane nie tylko w walce politycznej, ale i do wyłudzeń. Nowa wersja metody na wnuczka polega na tym, że oszuści znajdują w internecie i kopiują wypowiedź wideo z audio swojej ofiary (np. na tik toku czy Facebooku, czy nagrania np. rozmowy telefonicznej), skopiowane próbki głosu wkładają do generatora cudzych wypowiedzi, wpisują tekst, jaki ma być wypowiedziany sfałdowanym cudzym głosem, i program komputerowy odczytuje wypowiedź cudzym głosem. Takie fałszowanie może mieć miejsce w czasie rzeczywistym w trakcie rozmowy telefonicznej, podczas której oszuści dzwonią do babci i zaczynają z nią rozmawiać sztucznie wygenerowanym głosem wnuczka proszącego o pomoc finansową.
Technikę klonowania głosu umożliwiają programy zwane sztuczną inteligencją. Osoby niemające pojęcia, że mają do czynienia z klonowanym głosem, mają wrażenie, że rozmawiają lub słuchają nagrania osoby, którą znają.
Tak jak głos można sklonować twarz (korzystając ze zdjęć osoby z internetu). Więc nie tylko możemy ulec złudzeniu, oglądając spreparowany film, słuchając spreparowanego nagrania, rozmawiając z oszustem przez telefon, ale nawet biorąc udział w wideo rozmowie np. przez skype.
Technologie tą coraz częściej wykorzystują oszuści w zmodyfikowanej metodzie na wnuczka, dzwoniąc, podszywają się pod członka rodziny, i rozmawiają ze swoimi ofiarami głosem sztucznie wygenerowanym brzmiącym tak jak głos ich krewnego. Ich planom sprzyja możliwość podszywania się pod cudze telefony. Oszuści wykorzystują też taką technologię do włamywania się na cudze konta, korzystając z tego, że banki, podobnie jak wiele innych firm, umożliwiły dostęp poprzez próbkę głosu.
Jednym z programów, który umożliwia klonowanie głosu (który na razie nie jest dostępny w sprzedaży) jest program Midjourney VALL-E firmy Microsoft. Program ten potrzebuje tylko 3-sekundowej próbki głosu. Im program zyska więcej próbek głosu w jakim języku, tym sklonowany głos w tym języku brzmi bardziej realistycznie. Program nie dość, że klonuje głos osoby, to do tego klonuje tło, czyli odgłosy, jakie słychać w tle wypowiedzi. By sklonowana wypowiedź brzmiała autentycznie, program odtwarza typowe niuanse wypowiedzi, zawahanie, przejęzyczenia, w pełnym spektrum emocji – od radości, przez gniew, do znudzenia.
W internecie dostępne są już za darmo mniej zaawansowane programy voice cloning. Na pewno dla przestępców i osób z wiedzą nie jest problemem dotarcie do programów klonowania głosu o wiele bardziej zaawansowanych. Nie można więc już wierzyć, w to, co się widzi i słyszy za pośrednictwem urządzeń cyfrowych.
