• Niemieccy kibole bez biletów przyjechali do Włoch na kluczowy mecz Ligi Mistrzów, z którego zostali wykluczeni.
• Miejscem batalii były m.in. ulice i wąskie zaułki miasta.
• Pseudokibice zaatakowali policję i podpalili samochód przed rewanżowym meczem 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Jak podaje CNN, niemieccy pseudokibice bez biletów przyjechali do Włoch na kluczowy mecz Ligi Mistrzów, z którego zostali wykluczeni.

Miejscem batalii były m.in. ulice i wąskie zaułki miasta. Kibole zniszczyli sklepy, podpalili radiowóz policyjny i wybili szyby w miejskich autobusach. Dantejskie sceny można zobaczyć w licznych nagraniach, które są umieszczone w sieci.

Shocking scenes in Napoli. For all the beauty of German fan culture, this is absolutely shameful from Eintracht Frankfurt fans. No motive can justify it.pic.twitter.com/PpMtpZeYD1 — Adriano Del Monte (@adriandelmonte) March 15, 2023

Rzecznik miejskiej policji powiedział, że kibice niemieckiego klubu Eintracht Frankfurt zaatakowali policję i podpalili samochód przed rewanżowym meczem 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Live Napoli #sportitalia @tvdellosport pic.twitter.com/BD3C9IxBpq — Michele Criscitiello (@MCriscitiello) March 15, 2023

Neapoli ruszyli z metalowymi prętami

Media poinformowały, że do ataku miała ruszyć również grupa ok. 200 fanów Napoli z metalowymi prętami. Policji udało się jednak nie dopuścić do starć.

Według neapolitańskich mediów, w starcia byli również zamieszani kibice Atalanty, których obecność “znacznie pogorszyła sytuację”.

Według serwisu informacyjnego Football Italia około 400 kibiców niemieckiego klubu przyjechało do Neapolu, mimo że wcześniej wprowadzono zakaz sprzedaży biletów mieszkańcom Frankfurtu. Powodem decyzji była właśnie obawa o bezpieczeństwo i spokój w mieście.