Tak taniej pszenicy nie było od lat. To kolejny cios w polskich rolników. "Jeden rok i będzie koniec rolnictwa"
Na europejskim rynku cena za pszenicę spadła poniżej 200 euro za tonę. To dwukrotnie mniej niż jeszcze przed dwoma laty. Ten spadek ceny pszenicy wynika przede wszystkim z nadprodukcji tego zboża w Europie.
- Na europejskim rynku cena za pszenicę spadła poniżej 200 euro za tonę.
- Ten spadek ceny pszenicy wynika przede wszystkim z nadprodukcji tego zboża w Europie.
- Jak twierdzą eksperci, ten trend spadkowy będzie trudno odwrócić.
- Zobacz także: Synowa Renaty Beger liderką protestujących rolników. "Angażuję się, kiedy w rolnictwie dzieje się źle"
Na europejskim rynku cena za pszenicę spadła poniżej 200 euro za tonę. To dwukrotnie mniej niż jeszcze przed dwoma laty. Ten spadek ceny pszenicy wynika przede wszystkim z nadprodukcji tego zboża w Europie. Na unijnym rynku odczuwalna jest silna presja ze strony tańszej pszenicy z Rosji i Ukrainy - ta ukraińska sprzedawana jest nawet za połowę aktualnej ceny, czyli 100 euro za tonę. Również tzw. fundusze spekulacyjne nie pomagają i grają na dalszą obniżkę cen.
Jeżeli pszenica będzie kosztować 700 zł netto za tonę, to przy tych kosztach nie będzie się w ogóle opłacać uprawa - mówi jeden z rolników.
Przy tych cenach rolnicy muszą dokładać do interesu. Nawóz drogi, ropa droga - nie wytrzymamy... Jeden rok i będzie koniec rolnictwa - twierdzi drugi z rolników.
Jak twierdzą eksperci, ten trend spadkowy będzie trudno odwrócić. Paradoksalnie mogłaby pomóc np. susza w jednym lub większej liczbie krajów, które liczą się na rynku produkcji zbóż.
Czytaj więcej: Apel celników do rolników. Chodzi o "nacisk na władzę". "Wesprzyjcie nas w tej walce!"
Protest rolników w Medyce
Rolnicy protestujący w Medyce przy granicy z Ukrainą zablokowali transport kolejowy i wysypali zboże z ukraińskich wagonów. We wtorek w całym kraju trwają protesty rolników, którzy domagają się ograniczenia wymogów Zielonego Ładu, ograniczenia nadmiernego napływu towarów rolno-spożywczych z Ukrainy oraz poprawy opłacalności produkcji rolnej.
Rolnicy protestujący w Medyce zapowiedzieli, że od godz. 8 rano do godz. 8 wieczorem będą blokowali wjazd komercyjnych samochodów ciężarowych zarówno z Ukrainy do Polski jak i z Polski do Ukrainy.
Jeden z organizatorów protestu zaapelował do rolników, aby nie niszczyli prywatnego mienia. Jednakże ktoś wysypał zboże z wagonów stojących na torach. Na miejscu pojawiły się policja oraz straż ochrony kolei, które odgrodziły protestujących od torów kolejowych.
Źródło: rmf24.pl