Chwilowy sukces działaczy pro-life? W Stanach Zjednoczonych zamknięto ponad 100 placówek aborcyjnych. Kliniki aborcyjne zapowiadają swój powrót
Od momentu unieważnienia precedensu Roe v. Wade, w Stanach Zjednoczonych zostało zamkniętych już 137 placówek aborcyjnych. Dane na ten temat przedstawił prezes Operation Rescue Troy Newman.
- Od momentu unieważnienia precedensu Roe v. Wade, w Stanach Zjednoczonych zostało zamkniętych już 137 placówek aborcyjnych.
- Jednakże ten dobry trend może zostać odwrócony.
- Kliniki aborcyjne zamierzają wrócić ze zdwojoną mocą destrukcyjną.
- Zobacz także: Nowy rząd zdecydował: Aborcja do 12. tygodnia i antykoncepcja bez recepty
Od momentu unieważnienia precedensu Roe v. Wade, w Stanach Zjednoczonych zostało zamkniętych już 137 placówek aborcyjnych. Dane na ten temat przedstawił prezes Operation Rescue Troy Newman.
Jednakże pomimo, że skutki obalenia szkodliwego proaborcyjnego prawa przez Sąd Najwyższy są zauważalne to działacze pro-life muszą uzbroić się do kolejnej walki. Newman poinformował, że wciąż daleko do zwycięstwa z przemysłem zarabiającym na ludzkim nieszczęściu.
Operation Rescue ma wznowić swoją brutalną działalność
Jak informuje prezes Operation Rescue, aborcjoniści pracują już między innymi nad tworzeniem kolejnych klinik, między innymi tych które oferują jedynie aborcję farmakologiczną tam, gdzie zakazano przeprowadzania aborcji chirurgicznych.
Tylko w ubiegłym roku 53 placówki wznowiły lub uruchomiły świadczenie usług. Dąży się do tego, by przenieść akcent właśnie na wspomniane pigułki, dzięki czemu znów liczy się na zwiększenie dostępności aborcji w Stanach Zjednoczonych.
Nie ustąpimy, dopóki wszystkie zakłady aborcyjne nie znajdą się na śmietniku historii - podkreślił Troy Newman z
Zapowiedział dalsze działania m.in. jeśli chodzi o informowanie na temat działalności aborcjonistów.
Źródło: marsz.info, pch24.pl