Chcą przewodzić w walce z nielegalną migracją. "To kryzys etyczny, "bandy kryminalistów czerpią zyski"
Premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak i jego włoska odpowiedniczka Giorgia Meloni wezwali do podjęcia dalszych działań w celu rozwiązania problemu nielegalnej migracji.
- Premierzy obu państw uznali zmniejszenie liczby osób nielegalnie przybywających do ich krajów za kluczowy element swoich rządów.
- Zaznaczyli, że pracują razem, aby zatrzymać łodzie z migrantami i proszą wszystkich, by “działali z takim samym poczuciem, że jest to pilne”.
- W Grenadzie (Hiszpania) odbywa się nieformalne posiedzenie Rady Europejskiej, które jest poświęcone między innymi kwestiom migracyjnym.
- Zobacz także: System Patriot strzeże już nieba. Błaszczak: Nowoczesny sprzęt przeciwlotniczy i przeciwrakietowy
W Grenadzie (Hiszpania) odbywa się nieformalne posiedzenie Rady Europejskiej, które jest poświęcone między innymi kwestiom migracyjnym. Premier Mateusz Morawiecki zadeklarował, że Polska zdecydowanie odrzuci plan przyjęcia nielegalnych imigrantów.
Europa staje przed zasadniczym wyborem, czy zgodzić się na masową nielegalną imigrację. Wszyscy tutaj przyznają, że partia Tuska zgodziła się w ostatnich dniach na poparcie paktu migracyjnego. To znaczy że Europa chce wdrażać te rozwiązania. (...) Polska stawia takiemu stanowisku zdecydowane weto - powiedział premier w piątek przed posiedzeniem.
Tymczasem premierzy Włoch i Wielkiej Brytani Giorgia Meloni i Rishi Sunak zadeklarowali w artykule opublikowanym w piątek na łamach dzienników “Corriere della Sera” i “The Times”, że ich kraje “chcą przewodzić w Europie walce z nielegalną imigracją”. Oboje uczestniczyli w czwartkowym spotkaniu w Grenadzie.
Premierzy: To kryzys europejski
Politycy uznali zmniejszenie liczby osób nielegalnie przybywających do ich krajów za kluczowy element swoich rządów. Zaznaczyli, że pracują razem, aby zatrzymać łodzie z migrantami i proszą wszystkich, by “działali z takim samym poczuciem, że jest to pilne”.
To kryzys etyczny, bo bandy kryminalistów czerpią zyski z nieszczęścia najsłabszych. To kryzys humanitarny, gdyż katastrofy morskie w tym roku spowodowały ponad dwa tysiące ofiar. To kryzys europejski - zaznaczyli w artykule.
Zaznaczyli, że tylko zatrzymanie napływu nielegalnych migrantów może “przywrócić zaufanie obywateli brytyjskich i włoskich nie tylko do naszych granic narodowych, ale także do współpracy europejskiej i międzynarodowej”.
Czytaj także: Premier Wielkiej Brytanii: Mężczyzna jest mężczyzną, a kobieta kobietą
"Rezultaty już są"
Umowy o partnerstwie Zjednoczonego Królestwa w kwestii migracji z takimi krajami, jak Albania czy Francja przynoszą rezultaty, a Londyn pracuje intensywnie nad nowymi dwustronnymi inicjatywami z kluczowymi partnerami, jak Belgia, Turcja i z unijną agencją Frontex - stwierdzili.
W czwartek w Grenadzie spotkali się również prezydent Francji Emmanuel Macron, premier Holandii Mark Rutte, premier Albanii Edi Rama oraz przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Zadeklarowali wzajemne wspieranie się w stawianiu czoła wyzwaniom związanym z nielegalną migracją. Zobowiązali się też do podjęcia kroków w celu jej ograniczenia. Chodzi m.in. o zwalczanie przestępczości zorganizowanej, ściślejszą współpracę w zakresie wymiany informacji czy wzmocnienie systemów wizowych.
Źródło: news.sky.com