Broń w zamian za zmianę taktyki. Specjalna obietnica Ukrainy dla Stanów Zjednoczonych i Niemiec. "Ukraina nie będzie używać tej broni na terytorium Rosji"
Ukraina liczy na przekazanie przez Niemcy i Stany Zjednoczone precyzyjnych rakiet manewrujących. Jako warunek ich otrzymania zobowiązała się nie atakować celów na terytorium Rosji.
- Władze Ukrainy usilnie próbują przekonywać swoich sojuszników o słuszności przekazywania rakiet dalekiego zasięgu.
- Kijów złożył obietnicę, że pociski Taurus i ATACMS nie uderzą w cele na terenie Rosji.
- Zdaniem strony ukraińskiej, pociski te są potrzebne do odzyskania okupowanych terytoriów na wschodzie kraju.
- Zobacz także: Polityk Konfederacji ostro na temat działań rządu. Wilk: "Cały proces przekazywania pieniędzy Ukrainie był przeprowadzony niezgodnie z prawem"
Ukraina złożyła władzom Niemiec i Stanom Zjednoczonym obietnicę, że nie będzie używać rakiet dalekiego zasięgu Taurus i ATACMS do rażenia celów na terytorium Rosji. Władze w Kijowie zapewniają, że broń zostanie użyta wyłącznie do ostrzeliwania rosyjskich jednostek znajdujących się na okupowanych terenach Ukrainy.
W tej chwili na okupowanym terytorium używamy rakiet Storm Shadow i Scalp - powiedział rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Jurij Ignat.
Wojskowy przypomniał zniszczenie rosyjskiego statku "Mińsk” i łodzi podwodnej "Rostów nad Donem” oraz magazynów z amunicją na Krymie, a także ataki na obiekty położone na tymczasowo okupowanych częściach obwodów donieckiego i ługańskiego.
Ignat wskazał, że ukraińscy żołnierze za pomocą precyzyjnych uderzeń brytyjskimi i francuskimi rakietami zniszczyli wiele rosyjskiego sprzętu oraz żołnierzy i dowódców.
Ukraina zobowiązała się wobec swoich partnerów, że nie będzie używać tej broni na terytorium Rosji. Oczywiście nasz kraj będzie miał takie samo stanowisko w sprawie rakiet Taurus i ATACMS - podkreślił Ignat.
Czytaj więcej: Izraelskie małżeństwo ratuje swoje bliźniaki i ginie próbując odeprzeć atak terrorystów
Rakiety dla Kijowa
Rząd kanclerza Olafa Scholza znajduje się pod rosnącą presją w sprawie przekazania Ukrainie rakiet manewrujących Taurus. Jak wskazują ukraińskie media, decydująca w tej kwestii może być decyzja USA o przekazaniu Ukrainie swoich rakiet ATACMS. Berlin prawdopodobnie będzie zmuszony ponownie rozważyć swoje stanowisko, jeśli Stany Zjednoczone przekażą Ukrainie swoje rakiety.
Administracja prezydenta USA Joe Bidena nie wydała jeszcze żadnego oświadczenia w sprawie wysłania ATACMS do Kijowa. Specjaliści podkreślają, że ta broń mogłaby wzmocnić Ukrainę w jej kontrofensywie przeciwko siłom rosyjskim. Europejscy urzędnicy i eksperci ds. bezpieczeństwa spodziewają się, że decyzja Waszyngtonu w sprawie ATACMS zostanie podjęta wkrótce.
Źródło: dorzeczy.pl