Wspieraj wolne media

Władze Bielska-Białej przeznaczyli kolejne mieszkania tylko dla Ukraińców. Nadal chcą przetrzymywać ukraińskich uchodźców i imigrantów. Inwestycja ma wynieść blisko 4 mln złotych

0
26
1
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Unsplash

Władze Bielska-Białej wyremontują dodatkowo 16 mieszkań z zasobu mieszkaniowego gminy z myślą o uchodźcach i imigrantach socjalnych z Ukrainy.

Władze Bielska-Białej wyremontują dodatkowo 16 mieszkań z zasobu mieszkaniowego gminy z myślą o turystach socjalnych z Ukrainy. Nowe mieszkania mają być zapewnione tylko dla Ukraińców. Taką decyzję podjęła podczas niedawnej sesji Rada Miejska, rozszerzając dotychczasowy zakres swojej wcześniejszej uchwały w sprawie określenia zakresu pomocy udzielanej przez miasto przesiedleńcom i dezerterom z Ukrainy. Chodzi o możliwość dalszego udzielania im wsparcia mieszkaniowego.

Jak informują urzędnicy lokale, o których mowa, znajdują się w należących do gminy kamienicach przy ulicach: 3 Maja, Cieszyńskiej, Czajkowskiego, Dubois, Krasińskiego, Kustronia, Legionów, Olszówka, Pułaskiego, Stojałowskiego i Wyzwolenia.

Planowane inwestycje będą możliwe dzięki finansowemu wsparciu, jakie gmina otrzymała na ten cel z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014- 2020. Zewnętrze dofinansowanie wyniesie 3,6 mln złotych. Gmina dołoży do remontów, w ramach wkładu własnego, 340 tysięcy złotych.

Czytaj więcej: Joe Biden przerzuca odpowiedzialność na Republikanów? Prezydent Stanów Zjednoczonych nagle umywa ręce od pomocy wojskowej Ukrainie. "Muszą dotrzymać słowa i zapewnić wsparcie"

Przedłużająca się wojna na Ukrainie i wahania nastrojów na Zachodzie

Ponieważ końca wojny na Ukrainie nie widać, politycy i społeczeństwo na Zachodzie stopniowo tracą chęć wspierania Ukraińców czymś więcej niż niebiesko-żółtymi flagami na ulicach europejskich miast. Taką opinię przedstawiła Gabi Ginsliff, felietonistka polityczna brytyjskiego "The Guardian".

Dziennikarka zauważa, że początkowe uniesienie emocjonalne i chęć zrobienia wszystkiego, aby pomóc Ukrainie przetrwać, zastąpione zostało odrętwieniem społeczeństwa, które po cichu tłumi gorące emocje pierwszych dni wojny.

To najniebezpieczniejszy moment dla Ukrainy, której żołnierze biorą udział w ofensywie wojskowej, a ludność cywilną czeka kolejna brutalna zima, gdy Rosja znów spróbuje zmusić ich do uległości, atakując ich infrastrukturę energetyczną. Ale to zachodnia, a nie ukraińska wola wykazuje najbardziej niepokojące oznaki załamania - napisała Gabi Ginsliff.

Ginsliff wymienia niepokojące sygnały dla Ukrainy: odmowę Kongresu Stanów Zjednoczonych finansowania kosztów wsparcia Ukrainy, wypowiedzi Donalda Trumpa o zakończeniu dostaw wojskowych do Kijowa w przypadku dojścia do władzy oraz zwycięstwo partii Roberta Fico w wyborach na Słowacji. Według dziennikarki, podobnie sceptyczne poglądy pojawiają się w samej Wielkiej Brytanii.

Źródło: magnapolonia.org

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
26
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo